Dwie „kolorowe” łamigłówki na nudne chwile

Gdy jadąc w niedługą podróż lub przemieszczając się codziennie autobusem, marzy nam się prosta gra logiczna, mała gimnastyka dla naszego mózgu, wówczas warto sięgnąć po Watercolors lub Colorę. Obie gry są darmowe w podstawowej wersji, a dostarczą na pewno sporo frajdy.

Zapewne większości z was może wydawać się, że niektóre umiejętności, które ćwiczyliśmy w szkole są zupełnie nieprzydatne. Otóż na pewno nie zajęcia z plastyki. Pamiętne mieszanie kolorów, tym razem w formacie wirtualnym, to główny motyw gry Watercolors.

Mieszaj kolory z rozmysłem

W Watercolors chodzi o to, by odpowiednio łączyć dostępne kolory i nanosić w określonych miejscach na wzór. Chociaż początkowo, mając do dyspozycji podstawowe barwy: niebieską, żółtą i czerwoną, gra może się wydać banalna, to już po paru etapach naprawdę wciąga i pojawiają się pierwsze trudności. Z czasem dochodzą coraz bardziej skomplikowane układy, możemy również ograniczyć sobie czas na wykonanie zadania czy liczbę ruchów możliwych do wykonania. Watercolors to typowa gra logiczna, trzeba trochę pomyśleć zanim wykonamy kolejny krok. Przy okazji z każdym etapem wciąga coraz bardziej i działa odprężająco na umysł.

Co ciekawe, producenci nie zapomnieli o daltonistach czy wszystkich tych, którzy z kolorami mogą mieć problemy. W ustawieniach można przypisać każdej barwie symbol geometryczny i następnie kontynuować grę, rozróżniając właśnie kształty znaków a nie kolory.

fot. itunes.apple.com/us/app/watercolors/id875838755?mt=8

Pobierz Watercolors (Android).
Pobierz Watercolors (iOS).

Łap równowagę

Zupełnym przeciwieństwem Watercolors jest Colora, która jest raczej zręcznościówką przypominającą nieco gry z serii tetris. Wystarczy odrobina refleksu i szczęścia, aby poprzez klikanie w odpowiednich miejscach zdobywać kolejne punkty. Na ekranie widzimy kolorowe słupki, które zaczynają się przesuwać. Zadaniem gracza jest nie dopuścić do sytuacji, żeby jeden słupek przepchał drugi poza brzeg ekranu. Aby temu zapobiec należy wciskać odpowiedni kolor na ekranie powodując działanie odwrotne. Gdy wyrównamy poziom słupków, przesuwają się one automatycznie w lewo, a my zdobywamy punkty.

Colora to raczej gra z serii: próbujesz, grasz, nudzisz się i usuwasz. Niemniej jednak na szare jesienne popołudnia, taka dawka kolorów w tramwaju czy autobusie to zawsze przyjemna rozrywka.