W USA, w 2019 roku, o 21% wzrosły przychody z subskrypcji

źródło: shutterstock.com

Czy warto tworzyć platformy, gdzie użytkownicy mogą dokonać subskrypcji? Badania przeprowadzone przez Sensor Tower mogą stać się odpowiedzią na to pytanie. W roku 2019, w USA, odnotowano wzrost przychodów z subskrypcji aż o 21%.

Subskrybujemy coraz więcej

Z badań przeprowadzonych przez serwis sensortower.com, mieszkańcy Stanów Zjednoczonych wydali ponad 4,6 miliarda dolarów w 100 najlepszych i najchętniej pobieranych aplikacjach w roku 2019. To aż o 21% więcej, niż w roku poprzednim.

źródło: sensortower.com

Co więcej, 96 spośród tych 100 aplikacji oferuje swoim użytkownikom możliwość subskrypcji. Stanowiły one ponad 19% z 24 miliardów dolarów, które użytkownicy wydali na cały rynek mobilny.

App Store, czy Sklep Play?

Serwis Sensor Tower rozróżnił także w swoich badaniach przychody obu sklepów, które oferują aplikacje. I tak, okazuje się, że sklepie App Store, użytkownicy wygenerowali 16% więcej zysku z roku 2019, niż w roku 2018. Wynika z tego, że w tym roku, sklep zarobił ponad 3,6 miliarda dolarów na użytkownikach, którzy zdecydowali się pobrać na swój telefon aplikację, gdzie istnieje możliwość subskrypcji. W Sklepie Play, wyniki finansowe co prawda przedstawiają się nieco gorzej, ale również widać imponujący wzrost przychodów. Idealnie przedstawia to poniższy wykres:

źrodło: sensortower.com

Najchętniej pobierane aplikacje

Na samym szczycie najchętniej pobieranych aplikacji z możliwością subskrypcji, znalazł się oczywiście…Tinder. Aplikacja jest odpowiedzialna aż za 10% zysków. Jej najpopularniejszymi ofertami są właśnie cykliczne subskrypcje miesięczne: Tinder Gold i Tinder Plus.

W sklepie App Store, najpopularniejsza aplikacją jest ta, którą oferuje serwis YouTube. Natomiast w Sklepie Play – Pandora, aplikacja do tworzenia takiego radia, jakiego tylko potrzebujesz.

źródło: sensortower.com

No cóż, najwidoczniej społeczeństwo w USA bardzo lubi dokonywać subskrypcji. Wydaje nam się, że tak naprawdę w Polsce wyniki te nie różniłyby się aż tak bardzo. Zapewne zmianie uległyby tylko miejsca aplikacji i dochody jakie za sobą niesie pobranie i dołączenie do grona subskrybentów danej aplikacji. Prawda jest bowiem taka, że wolimy za coś zapłacić, aby nie mieć reklam i swobodnie móc korzystać z ofert, które dają nam twórcy aplikacji.


Bądź na bieżąco!
Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter.