Smartfon z mikroskopem?! Oto innowacja od Realme!

Telefon Realme GT 2 Pro od tyłu. Biały.

źródło: shutterstock.com


Reklama
Artykuł znajduje się poniżej reklamy

Na rynku technologii mobilnych nie brakuje doskonałych rozwiązań. Czy zatem smartfony mogą nas jeszcze czymś zaskoczyć? Okazuje się, że tak! Bez wątpienia godną uwagi nowinką jest smartfon wyposażony w aparat z funkcją mikroskopu!

W wielu powszechnie dostępnych smartfonach można znaleźć tryb fotografowania makro. Jednak urządzenia mobilne, pozbawione rozbudowanych obiektywów, w porównaniu z tradycyjnymi aparatami fotograficznymi wypadają dość blado. Wszystko dlatego, że za efekt makro odpowiada w głównej mierze oprogramowanie. Sam zaś kadr wymaga odsunięcia się od obiektu na kilka centymetrów. Niestety w większości przypadków nie otrzymujemy żadnego przybliżenia optycznego, więc w najlepszym wypadku sfotografujemy obiekt w skali 1:1. Trzeba przyznać, że na tle takich rozwiązań propozycja od Realme wygląda imponująco. Dlaczego?

Mikroobiektyw z 40-krotnym powiększeniem

Chiński producent smartfonów pokusił się o wyprodukowanie telefonu Realme GT 2 Pro wyposażonego w aparat z mikroobiektywem oferującym aż 20 i 40-krotne powiększenie! W praktyce oznacza to, że możemy robić zdjęcia z niezwykle bliskiej perspektywy, otrzymując obraz jak z mikroskopu. Efekt? Obiekt na zdjęciu powiększony kilkadziesiąt razy, który niewątpliwie zachwyca!

Wykonując zdjęcia makro z pomocą wspomnianego smartfona, nie musimy oddalać aparatu od obiektu o kilka centymetrów, przeciwnie – możemy go właściwie do niego przyłożyć, bowiem minimalna odległość do 1 mm! W dodatku nie musimy się martwić o oświetlenie, gdyż to jest generowane przez dwie, symetrycznie ułożone diody doświetlające.


Reklama
Dalsza część artykułu znajduje się poniżej reklamy

Tym samym obiekt jest równomiernie oświetlony, a cienie zostają zniwelowane. Możemy fotografować nawet w ciemności. Naturalnie nie ma przeciwwskazań, by doświetlić obiekt z dołu jak w prawdziwym mikroskopie. Oczywiście musimy pamiętać, że specyfika trybu makro sprawia, iż nadaje się on przede wszystkim do fotografowania obiektów nieruchomych.

Aparat z 40-krotnym powiększeniem bez wątpienia pozwala odkrywać świat na nowo, gdyż umożliwia dostrzeżenie nawet tego, czego ludzkie oko nie jest w stanie wychwycić. Z pewnością dla wielu osób aparat z mikroobiektywem będzie zaledwie ciekawostką, ale jest to interesujący kierunek, którym być może podążą kolejni producenci urządzeń mobilnych.

Komu przyda się tryb makro?

Fotografowanie w trybie makro najczęściej kojarzy się z miłośnikami przyrody. Rzeczywiście tego typu opcja umożliwia uwiecznienie niezwykłych szczegółów ze świata fauny i flory. Ale tych zastosowań można znaleźć więcej. Uchwycenie na zdjęciu drobnych elementów jest niezwykle ważne między innymi w sprzedaży. To właśnie ten tryb pozwala zaprezentować fakturę materiałów czy też wyeksponować detale choćby takich produktów jak biżuteria czy zegarki. Zdjęcia w trybie marko oferują możliwość wykonania nietypowych, oryginalnych ujęć, które przyciągają uwagę odbiorców. Co więcej, możliwość uchwycenia innej strony świata dzięki 40-krotnemu powiększeniu może mieć nawet walory edukacyjne.




Bądź na bieżąco!
Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter.

[FM_form id="1"]