To najgorszy czas na zakup iPhone’a. Kiedy NIE kupować flagowców innych marek?

Wrzesień to ważne wydarzenie dla świata urządzeń mobilnych – konferencja Apple’a i premiera nowego iPhone’a. W tym roku Tim Cook zaprezentuje już siódmą wersję kultowego smartfona. Kiedy więc najlepiej zaopatrzyć się w telefony Apple i jak wygląda to w przypadku flagowych modeli innych producentów?

Marka Apple to światowy fenomen – premiera każdego kolejnego modelu iPhone’a to moment wyczekiwany przez tysiące fanów urządzeń mobilnych. Za dwa miesiące poznamy odświeżony wygląd i nowe funkcje iPhone 7. Oficjalna data prezentacji telefonu nie jest jeszcze znana, ale marka jest dość przewidywalna – dotąd konferencje i premiery kolejnych modeli odbywały się we wrześniu. Kiedy zatem jest najlepszy czas na zakup nowego modelu i jak wiąże się to z datą premiery?

Kiedy kupić iPhone’a?

Pojawia się wiele „przecieków” z których wynika, że jest kilka powodów dla których warto czekać na nowy model smartfona od Apple. W sieci pojawia się masa informacji mówiących, że najmniejszą możliwą pojemnością będzie nie 16, a 32GB, zmienione zostanie wejście na słuchawki (połączenie będzie możliwe za pomocą wejścia Lightning lub bezprzewodowo), a telefon będzie jeszcze cieńszy niż iPhone 6. Według portalu WhistleOut.com, do dziewięciu miesięcy po premierze to optymalny czas na zakup nowego iPhone. Później warto przeczekać trzy miesiące, do pojawienia się kolejnej wersji. Okres wakacji jest zatem najgorszym czasem na zakup iPhone’a – do premiery nowego modelu zostało niewiele czasu, a nawet jeśli nie czekacie na najnowsze “dziecko” Apple’a to warto pamiętać, że wprowadzenie do sprzedaży nowego modelu wiąże się z obniżką cen starszych wersji. Lepiej więc zaczekać z kupnem telefonu Apple’a do września, gdyż jak to bywało w latach ubiegłych, już kilka dni po prezentacji nowego modelu, wcześniejsze można było zakupić w Apple Store za ok. 500 zł mniej.

Dowodem na to jest także wykres historii cen iPhone 6 na PriceSpy – po premierze nowego modelu – ceny spadły poniżej przeciętnej kwoty.

Apple iPhone 6 64GB Price history (2)

Pricespy.co.uk

Czas na nowego Samsunga

Największy rywal Apple, Samsung, zaprezentował najnowsze modele z flagowej serii S – S7 i S7 Edge pod koniec lutego tego roku, na Mobile World Congress 2016 w Barcelonie. Wcześniejszą wersję S6 zaprezentowano 1 marca 2015, a przyszłoroczną premierę Samsunga S8 przewiduje się na marzec lub kwiecień 2017. Wiosna i pierwszy kwartał roku, czyli przełom marzec/kwiecień czas na nowości od Samsunga. Jak przewidywano na prezentacji w lutym, po sześciu miesiącach cena S7 spadnie o 28%.

Idealo.com

Czekając trzy miesiące, w przypadku S7 możemy zaoszczędzić aż 21% ceny telefonu, w przypadku sześciu miesięcy, 28%. Tendencja ta utrzymywała się na podobnym poziomie przy każdym z modeli S. Warto więc poczekać przynajmniej kwartał i w okolicach lipca/sierpnia rozejrzeć się za nowym Samsungiem S.

Premiery Sony

W przypadku telefonów marki Sony przewidzenie najlepszego okresu na zakup telefonu jest znacznie trudniejsze. Sony, podobnie jak Samsung, dokonało prezentacji nowych telefonów wersji Xperia, czyli Xperia X, Xperia X Performance oraz Xperia XA podczas MWC 2016 w Barcelonie. Jednakże w zależności od serii – Z, M czy E – daty poprzednich premier są różne i ciężko prognozować kiedy pojawi się następca modelu z danej linii. Warto zatem śledzić prezentacje marki na różnego typu targach mobilnych i podobnych przedsięwzięciach. Obecnie flagowe i najbardziej wyczekiwane modele podchodzą z serii X, wcześniej znanej jako Z (gdy wszyscy oczekiwali na premierę modelu Z6, Sony przedstawiło jego następcę – Xperię X). Jak wynika z naszych obserwacji – modele Z/X trafiały do sprzedaży w okresie kwiecień-październik. Być może w podobnym czasie można spodziewać się ich następców. Co ciekawe, już dwa tygodnie po włączeniu w obieg owego modelu, producent obniżył cenę telefonu i m.in na Amazon i BestBuy spadła ona o 50$.

Nowości od Huawei

Flagowym modelami od Huawei są telefony z serii P – najnowszy P9, cieszy się ogromną popularnością, także wśród Polaków. Premiera smartfona miała miejsce w kwietniu tego roku. Jego poprzednik P8 trafił na salony w maju 2015 roku, natomiast jeszcze wcześniejszy model, Ascend P7 – w maju 2014 roku. Chiński producent prezentuje zatem najnowsze modele flagowca na przełomie kwietnia i maja. Sprawdzi się tu więc podobna zasada jak w przypadku Apple, im bliżej kwietnia, tym bardziej warto poczekać z zakupem telefonu z serii P, gdyż zaraz pojawi się jego następca.

Kolejny HTC

HTC One to chyba najbardziej znana seria smartfonów od tajwańskiego producenta. W kwietniu tego roku zaprezentowano HTC One M10. Niższy model, HTC M9 pojawił się na rynku w marcu 2015 roku, a M8, zadebiutował w marcu 2014. Producent, podobnie jak wcześniej wymienione marki, w przypadku flagowca One utrzymuje roczną częstotliwość w prezentacji kolejnych wersji telefonu. W okolicach marca i kwietnia pojawiają się coraz to nowsze i udoskonalone wersje telefonu.

Kluczowy miesiąc – kwiecień

Nie da się jednoznacznie powiedzieć, kiedy warto, a kiedy nie pomyśleć o zakupie telefonu. W przypadku każdego producenta, kwestia ta wygląda inaczej. Najbardziej przewidywalni okazują się dwaj najwięksi rywale – Apple i Samsung. Nowy iPhone już we wrześniu, kolejny Samsung z serii S w marcu lub kwietniu. Wiosenne premiery to – na przełomie kwietnia i maja – Huawei oraz marca i kwietnia – HTC. W przypadku Sony najtrudniej jest dokonać przewidywań – z racji dużej ilości modeli telefonu, trudno jest dostrzec jednoznaczna tendencję. Producenci oscylują między I i II kwartałem roku. Nie sposób jednak przeoczyć faktu, że w przypadku premier miesiąc kwiecień, wyłączając Apple, jest przełomem. Dobrze jest w tym czasie zrobić rozeznanie, obserwować środowisko mobilne i mieć na uwadze fakt, że właściwie każda premiera nowego modelu flagowca niesie za sobą spadek cen wersji poprzedniej. Pozornie więc koniec roku kalendarzowego i w okolice Świąt to najlepszy czas na zakup. Bez wątpienia nadarzą się kuszące promocje, ale w większości przypadków to w okolicach kwietnia można zauważyć wysyp prezentacji nowych modeli, nowe funkcji, a chwilę później spadek wartości poprzedników.


Bądź na bieżąco!
Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter.