W tym miesiącu zdecydowanie króluje sama firma Google. Co podarowała urządzeniom działającym w systemie Android?
Google Fit
Zapowiadana od kilu miesięcy zdrowotna aplikacja giganta z Mountain View wreszcie ujrzała światło dzienne. Google Fit, bo o tym programie mowa, ma stać się wielkim konkurentem popularnego Endomondo. Czy właśnie tak się stanie, jeszcze nie wiadomo.
Wiadomo jednak, dla kogo aplikacja została stworzona. Dla każdego, kto przywiązuje wagę do mierzenia swojej aktywności oraz kontrolowania postępów z tym związanych. Google Fit policzy bowiem kroki podczas chodzenia, biegania oraz jeżdżenia rowerem. Pozwala także między innymi na prowadzenie tygodniowych statystyk.
Darmową aplikację przeznaczoną dla urządzeń działających w systemie Android 4.0 i wyżej, pobierzecie tutaj.
Pilot do telewizora
Do tej pory można usłyszeć żartobliwe historie o tym, że ten, kto ma w ręku pilot do telewizora, jest panem domu. Zainstalowanie prostej aplikacji pełniącej funkcje tego przedmiotu może więc w prosty sposób zapewnić władzę. Jednym z popularniejszych w październiku programów w sklepie Google Play był właśnie Pilot do telewizora.
Co najważniejsze, aplikacja będzie działać poprawnie po podłączeniu do tej samej sieci WiFi inteligentnego telewizora oraz urządzenia mobilnego pracującego w systemie Android. Dzięki temu możliwe jest zarządzanie całym systemem kina domowego ze smartfonu lub tabletu.
Darmowy Pilot do telewizora pobierzecie tutaj.
Mobilna Studencka Karta Rabatowa
Drugie piwo za złotówkę, 25 % tańsze bilety do teatru, połowa ceny za kurs językowy to tylko niektóre z promocji dostępnych dla studentów i uczniów którzy zainstalują prostą w obsłudze aplikację Studencka Karta Rabatowa (SKR). Nic więc dziwnego, że mobilna wersja znanej już od dawna, tradycyjnej karty, cieszy się tak dużą popularnością.
SKR działa w następujących miastach: Bielsko-Biała, Częstochowa, Gliwice, Katowice, Kielce, Kraków, Łódź, Opole, Rzeszów, Warszawa, Wrocław. Jej twórcy zapowiadają, że ta lista już niebawem zostanie rozszerzona.
Aplikację pobierzecie tutaj.
Google Inbox
W zestawieniu nie może oczywiście zabraknąć głośnej premiery nowej usługi – Google Inbox, która w założeniu ma być lepsza od Gmaila. Nie mają one jednak ze sobą konkurować, wręcz przeciwnie – oba konta będą zsynchronizowane.
Już sam opis pozwala na wysunięcie pozytywnych wniosków. Wynika z niego, że Inbox uporządkuje nasze wiadomości, nada im kategorie a co więcej – szybciej będzie można odnaleźć te informacje, które najbardziej nas interesują. Istnieje jedno ale: na razie dostęp do usługi wyraźnie ograniczono. Aby jej używać konieczne jest bowiem otrzymanie zaproszenia (a więc twórcy wykorzystali podobne rozwiązanie do tego zastosowanego niegdyś właśnie na Gmailu).
Aplikację pobierzecie tutaj.