fot. apple.com
Najnowsza wersja systemu iOS posiada tryb, dzięki któremu podczas jazdy samochodem nie będziemy otrzymywali powiadomień oraz połączeń. Jak go uruchomić i jakie daje nam on korzyści?
Udostępniona w ubiegłym tygodniu aktualizacja systemu, której mogli dokonać posiadacze urządzeń marki Apple od 5s i nowszych, iPada mini 2 i nowszych, a także iPoda 6 generacji oraz iPoda Touch, posiada długo wyczekiwaną przez kierowców funkcję. Dzięki niej prowadzący pojazdy nie muszą martwić się o dzwonienie telefonu i wciąż wibrujące powiadomienia, bowiem istnieje możliwość uruchomienia funkcji “nie przeszkadzać podczas jazdy”. W jaki sposób to działa?
Aktywowanie funkcji
Do wyboru mamy trzy możliwości jej aktywowania – wybierając Ustawienia > Nie przeszkadzać przy opcji Aktywuj możemy wybrać, aby aktywowała się automatycznie, po połączeniu z samochodem przez Bluetooth lub po ręcznym uruchomieniu. W przypadku pierwszej opcji inteligentna funkcja korzysta z usług lokalizacji do określenia tego, czy znajdujemy się w pobliżu domu czy też kierujemy samochodem i wówczas wyłącza wszelkie rozmowy telefoniczne, powiadomienia oraz SMSy.
fot. screen z iPhone’a
Informacja zwrotna do dzwoniącego
Co więcej, aby nie rozpraszać uwagi kierowcy w tym czasie telefon jest jako wygaszony i nie wydaje żadnych dźwięków dla powiadomień (oprócz ustawionych alarmów, minutnika, połączeń alarmowych oraz nawigacji Google Maaps). Ostatnie kontakty, ulubione lub też wszystkie numer z naszej listy, które w tym czasie będą próbowały nawiązać z nami kontakt otrzymają powiadomienie o przykładowej treści:
“Prowadzę i mam włączony tryb Nie przeszkadzać podczas jazdy. Sprawdzę Twoją wiadomość, gdy dojadę na miejsce.”
Istnieje oczywiście opcja zmiany treści wiadomości, która trafi do zdefiniowanej przez nas grupy odbiorców (domyślnie do naszych ulubionych kontaktów).
fot. screen z iPhone’a
“Pilne”
W przypadku, jeśli dana rozmowa nie może czekać, wszystkie kontakty lub też tylko te przez nas wybrane poprzez wysłanie wiadomości o treści “pilne” ominą ten tryb i sprawią, że będziemy mogli do nich oddzwonić za pomocą głośnika w telefonie lub Bluetootha. Możemy także zaznaczyć opcję, która w sytuacji, gdy dana osoba wykona do nas więcej niż jedno połączenie w ciągu minuty sprawi, że jej połączenie nie zostanie wyciszone. Użytkownicy, którzy mogą korzystać z Siri w swoim języku mogą także poprosić asystenta o przeczytanie wiadomości.
fot. screen z iPhone’a
Jeśli funkcja jest włączona będzie uruchamiała się każdorazowo, gdy wykryje przyspieszenie samochodu. Telefon nie ma możliwości określenia jednak, czy to my kierujemy samochodem, a z racji tego, że możemy podróżować także jako pasażerowie istnieje możliwość dezaktywacji funkcji i odblokowania telefonu na czas danego przejazdu. Ponadto, jeśli nie chcemy, aby nasze dziecko, które jest młodym kierowcą korzystało z tej funkcji, a kontakt z nim był uniemożliwiony, możemy włączyć ograniczenia dla tej funkcji wybierając w Ustawienia > Ogólne > Ograniczenia.
Tryb, który znajdziemy w najnowszej wersji systemu iOS może uratować niejedno życie – wyłączenie powiadomień na czas jazdy sprawi, że kierowca nie będzie rozpraszany wibracjami i świeceniem telefonu. Nieświadomi sytuacji użytkownicy nie będą usilnie próbowali skontaktować się w sprawie, która może poczekać z osobą zajętą prowadzeniem samochodu w ten sposób dbając o jej bezpieczeństwo. Uruchomienie trybu po raz pierwszy zajmuje zaledwie chwilę, a więc warto wypróbować jego efektywność w praktyce.
