źródło: shutterstock.com
Powrót do szkoły i nauczanie zdalne? Google postanowił pomóc rodzicom, którzy od początku zaczną zmagać się z tłumaczeniem dziecku skomplikowanych treści. I wciąż udoskonala swoją aplikację Google Lens.
Trudne powroty
Czy w szkole, czy online – jedno jest pewne. Praca domowa będzie dziecku zadawana i trzeba będzie mu z tym jakoś pomóc. Ale jak to zrobić, gdy sami nie jesteśmy pewni odpowiedzi?
Tu z pomocą przychodzi aplikacja Google Lens, która chce pomóc rodzicom wyjść z najtrudniejszych, szkolnych tarapatów. A jak to działa w praktyce? Jeżeli dziecko ma problemy z danym przedmiotem, wpisując to zagadnienie do wyszukiwarki, pojawią się liczne pomoce naukowe. Na przykład, gdy dziecko chce poznać zagadnienia dotyczące atomów, Google pokaże mu atom w rzeczywistym świecie za pomocą AR.
źródło: google.com
Co więcej, narzędzie równie szybko rozprawi się z Twoimi rozterkami matematycznymi. Po użyciu Google Lens aplikacja pokaże przydatne równania lub jeśli będzie to konieczne schemat wykonywania działań krok po kroku. Dzięki temu kolejne zadanie dziecko będzie potrafiło wykonać samodzielnie, już bez pomocy rodzica.
źródło: google.com
Google pomoże również w nauce czytania i rozumienia czytanego przez dzieci tekstu. Wszystko po to, aby dziecko mogło poczuć się jak mały ekspert w każdej dziedzinie. Przynajmniej tak twierdzi Google na swoim blogu.
Pomoc potrzebna od zaraz
Nie jest łatwo w dobie koronawirusa, jednak media społecznościowe, jak i giganci technologiczni pragną pomoc rodzicom, dzieciom i nauczycielom w tym, aby powroty były jak najmniej stresujące i trudne. Google coraz bardziej udoskonala aplikację i wszystko wskazuje, że nowe technologie ponownie stają się najlepszym przyjacielem edukacji w sezonie pandemii.