https://www.android.com
Jeśli wydaje Wam się, że nowy Android nie ma w sobie nic odkrywczego, a lista zaktualizowanych funkcji kuleje, jesteście w błędzie. Są takie dodatki, które sprawią, że nie będziecie się mogli ich doczekać na Waszych telefonach.
https://www.android.com
Now On Tap
Zacznijmy od tej funkcji, bo to ona była dotychczas tą “wielką nieobecną” i niestety zapowiada się, że w Polsce nadal będzie miała ona taki przydomek. Jeśli jednak uda się wdrożyć ją w naszym kraju, polegać będzie na inteligentnym asystowaniu “w tle”. Pomimo korzystania z różnych innych aplikacji, Now On Tap zaoferuje inteligentne odpowiedzi do pasującego kontektsu i zrozumie to, co w danej chwili będzie wyświetlane na ekranie.
Kontrola nad wszystkim
Nowe uprawnienia użytkowników są jedną z większych i poważniejszych zmian w Marshmallow. Generalnie, każdy z posiadaczy Androida będzie pytany o zgodę do czego dana aplikacja będzie mogła mieć dostęp. W praktyce brzmi niezwykle nudno, bo przy “próbie” wykorzystania przez aplikację jakiejś funkcji, np. aparatu fotograficznego, użytkownik będzie proszony o wyrażenie zgody. Jeśli się zgodzi – funkcja zostanie uruchomiona, jeśli nie – aplikacja z niej nie skorzysta. Każda aplikacja będzie “prosić” o zgodę przy jej pierwszym użyciu, a użytkownicy będą mieli pełną swobodę zmiany ustawień aplikacji i dostępu do niej.
Wsparcie linii papilarnych
I choć czytniki linii papilarnych pojawił się to tu, to tam w telefonach z Androidem, to dopiero teraz, dzięki Marshmallows, będziemy mieli ich wysyp praktycznie wszędzie. Google pracuje obecnie nad systemem dedykowanym wsparciu odczytywaniu odcisków palców, przez co już teraz możemy śmiało powiedzieć – kto wie, może Twój kolejny telefon będzie tym, który odblokujesz z pomocą sensorów, a płatności dokonasz tylko za pomocą swoich odcisków? Wygląda na to, że taki scenariusz jest już tylko kwestią czasu.
https://www.android.com/
USB-C
USB-C, to nowy format odwracalnego USB, który można powiedzieć, że “rządzi” w branży technologicznej. Zanim się obejrzymy, każdy z nas to właśnie z jego pomocą, będzie ładował większość telefonów, tabletów, laptopów, a także przesyłał dane i wideo pomiędzy urządzeniami. W Androidzie Marshmallow jest dostępne wsparcie dla tego typu USB więc wielce prawdopodobne jest, że nasze kolejne telefony będą obsłuiwały USB-C.
Dłuższa praca urządzenia
Doze. Zapamiętajcie to słowo, bo właśnie dzięki tej funkcji, nasze smartfony i tablety będą pracować w sposób zoptymalizowany, w efekcie czego baterie będą dłużej “na chodzie”. Funkcja Doze jest jedną z tych inteligentnych, która rozpoznaje w jakiej fazie jest nasz telefon, kiedy nie jest używany i “usypia” go, wyłączając niepotrzebne procesy. Jeśli więc przez cały dzień nie korzystacie z Waszego tabletu, Marshmallow wstrzymuje niepotrzebne działania aplikacji, które narażają baterię na zbyt szybkie rozładowanie.
https://www.android.com
Wytnij, Kopiuj, wklej – nigdy nie było prostsze!
Mała, ale dla wielu osób naprawdę znacząca zmiana dotyczy właśnie ulepszeń w wycinaniu, kopiowaniu i wklejaniu contentu. Zamiast przeskakiwania do góry ekranu w celu znalezienia odpowiedniej opcji, Marshmallow umieści je tuż nad danym tekstem. Nawet jeśli jest to niewielka zmiana i nieco kopiująca dostępną już w telefonach Apple’a, to i tak krok ku czemuś lepszemu.
Chrome wewnątrz aplikacji
Dzięki Androidowi 6.0, karty przeglądarki Chrome będą mogły działać wewnątrz aplikacji. Do tej pory wydawało się dość frustrujące to, że aplikacje nas przenosiły do osobnych kart w sieci, przez co czas ładowania zdecydowanie się przedłużał. Idea nowego udogodnienia Marshmallow polega na złagodzeniu wspomnianego już “przeskakiwania” do innych okien.
Kopie zapasowe
W nowym Androidzie aplikacje będą mogły zapisywać dane np. użytkownika lub logowania w chmurze.Google przydzielił każdej appce limit 25 MB, dzięki czemu nie tylko zwiększona jest nasza wygoda, ale i możliwość przywracania danych.
Kiedy aktualizacja?
No właśnie, jak to będzie z tą aktualizacją? Tyle nowości i udogodnień, a jak wiadomo, czekać każdy musi. W przypadku Androida problem ten rozwiązać musi rozwiązać każdy producent z osobna. Przed producentami wiele więc pracy, aby aktualizacje nie tylko zostały wprowadzone, ale i działały sprawnie. I choć pewnych informacji nie możemy wysnuć, miejmy nadzieję, że już niedługo i na naszych Androidach pojawi się nowa, jego szósta wersja.
