Wygląda na to, że możemy się spodziewać finalizacji transakcji zakupu Shazama przez światowego giganta za kwotę ok. 400 milionów dolarów.
Shazam to aplikacji dostępna zarówno na urządzenia z systemem iOS, jak i Android służąca do rozpoznawania muzyki, pobierania tekstów piosenek oraz odkrywania nowych artystów. Wedle informacji na jej oficjalnej stronie, miesięcznie korzysta z niej już ponad 100 milionów osób.
Shazam w rękach Apple
Jakiś czas temu pojawiły się głosy, że potencjalnym kandydatem na przejęcie Shazama jest Snapchat, który w ubiegłym roku dał użytkownikom możliwość sprawdzania utworów z poziomu aplikacji. Jednak te najbardziej aktualne doniesienia ze świata wskazują, że to Apple jest na etapie finalizacji umowy z Shazamem. Cena zakupu firmy, która za nią odpowiada, według doniesień TechCrunch, miałaby wynosić około 400 milionów dolarów.
Zakup Shazama nie byłby pierwszym przejęciem marki – w 2014 roku Apple zakupiło Beats, co w dalszej perspektywie stało się podstawą dla Apple Music, które od września tego roku ma około 30 milionów użytkowników. Dla porównania, Spotify zaś może pochwalić się aż 60 milionami użytkowników.
Co da to światowej marce?
Korzyści z przejęcia dla Apple byłyby znaczne i mogłoby zwiększyć ilość transakcji w iTunes np. poprzez bezpośrednie przekierowywanie do sklepu z utworami. Marka zaś zyskałaby na pozycji w muzycznym zestawieniu ze Spotify oraz Google Play Music.
Nie jest jednak jasne, co dokładnie stanie się po oficjalnym przejęciu. Więcej szczegółów na temat potencjalnej transakcji poznamy w nadchodzących dniach, gdyż na chwilę obecną obie firmy nie ustosunkowały się do krążących na ten temat pogłosek.