fot. Birdies 100/CC/Flickr.com
fot. Birdies 100/CC/Flickr.com
Bardzo wielu użytkowników telefonów komórkowych doświadczyło tzw. brandowania swoich urządzeń. Wraz z nową wersją Androida, nadchodzi koniec śmieciowych aplikacji na smartfony.
Brandowanie to wprowadzenie zmian w oprogramowaniu i specyfikacji telefonu, które zazwyczaj nie są korzystne dla użytkowników. Zdecydowana większość właścicieli telefonów posiada na nich nieużywane, niepotrzebne i co za tym idzie zaśmiecające telefon aplikacje, których jedyną funkcją jest to, że zajmują drogocenną pamięć urządzenia. Wraz z pojawieniem się Androida 5.0 Lollipop każdy użytkownik telefonu będzie mógł wybrać, co chce zainstalować z pakietu podstawowych aplikacji dodanych przez operatora sieci. Wreszcie właściciele telefonów będą mieli pod kontrolą pamięć swoich urządzeń, będą mogli usunąć niepotrzebne aplikacje, programy i gry oraz duplikaty kont pocztowych czy przeglądarek internetowych. Choć z pierwszych informacji wynika, że sam proces będzie polegał na usuwaniu aplikacji – śmieci a nie na wyborze tych potrzebnych, jednak nawet takie rozwiązanie jest dużym krokiem prowadzących do komfortowego korzystania z własnego telefonu i dostosowania go do swoich potrzeb.
Pojawia się jednak pytanie: Czy nie będzie tak jak już w przeszłości bywało z innymi rozwiązaniami, że operatorzy sieci komórkowych zablokują dostęp do tej możliwości? Miejmy nadzieję, że wreszcie nasze telefony będą naprawdę naszą własnością.
A jeżeli jesteśmy już przy pamięci w telefonach. Po ostatnim ograniczeniu przez oprogramowanie Google możliwości zapisywania przez aplikacje zewnętrzne danych na wymiennych nośnikach pamięci, firma z Santa Clara postanowiła przywrócić normalny stan rzeczy i udostępniła użytkownikom nowy pakiet narzędzi przywracający funkcję edycji i zapisu na zewnętrznych nośnikach pamięci.
Podsumowując, urządzenia z najnowszą wersją Androida, dzięki nowym aplikacjom dostępnym w sklepie Play mają nowe możliwości w kreowaniu i podziale swojej pamięci. A może zapisywanie danych na zewnętrznych nośnikach pamięci wreszcie stanie się oczywistością?
