Nowe standardy ładowania – MagSafe, Gravity Edition  i najnowszy rekord prędkości

źródło: shutterstock.com

Ładowanie telefonów i innych urządzeń mobilnych może wydawać się sprawą błahą, ale tak naprawdę jest to temat, wokół którego wiele się dzieje.

MagSafe vs MagDart i Gravity Edition

MagSafe to autorska technologia opracowana przez firmę Apple. Pozwala ona na magnetyczne podczepienie do telefonu indukcyjnej ładowarki i innych akcesoriów. MagSafe wdrożono przy okazji premiery iPhone 12 i w późniejszych modelach, w tym mini, Pro i Pro Max i iPhone 13. Dzięki wyposażeniu urządzeń w zestaw magnesów wszystkie akcesoria, w tym ładowarki indukcyjne, mocno i dokładnie przylegają do plecków telefonu. Jednocześnie Apple zaprojektowało swoje urządzenia tak, by mogły być ładowane z maksymalną mocą tylko z pomocą oryginalnych ładowarek MagSafe. Dzięki temu udało się uzyskać ładowanie ładowarką z mocą 15 W oraz 5 W, w przypadku ładowania z pomocą akumulatora.

Wygodne rozwiązanie zaprojektowane przez Apple starają się zaimplementować w swoich urządzeniach inni producenci smartfonów. Firmie Realme udało się wprawdzie stworzyć podobne rozwiązanie o nazwie MagDart, ale technologia jak dotąd nie została skomercjalizowana. Co ciekawe, aby skorzystać ze standardu MagDart, trzeba wyposażyć smartfon, a konkretnie realme GT, w specjalne etui, bo to ono wzbogaca telefon o zestaw magnesów oraz standard bezprzewodowego ładowania.

O wprowadzenie podobnej technologii pokusił się też inny chiński producent – firma ZTE. To właśnie ona stworzyła alternatywę dla MagSafe o nazwie Gravity Edition . Dzięki temu najnowszy model ZTE Z40 Pro Gravity Edition umożliwia przymocowanie do plecków smartfona ładowarki indukcyjnej. Niestety Gravity Edition na tą chwilę nie pozwala na podczepianie do smartfona innych akcesoriów niż ładowarka, a po drugie ZTE na razie milczy na temat wprowadzenia tej technologii na europejski rynek.

ZTE

źródło: shutterstock.com

Dlaczego rozwiązanie, które Apple wprowadziło z tak dużym rozmachem i które cieszy się dużym zainteresowaniem użytkowników, nie pojawia się na szeroką skalę w urządzeniach z Androidem? Tym bardziej, że technologia nie jest zbyt skomplikowana? Najprawdopodobniej problem stanowią patenty uzyskane przez firmę z Cupertino.

Najnowszy rekord prędkości ładowania

Choć nic nie wskazuje na to, że wkrótce w nasze ręce trafią smartfony z Androidem wyposażone w odpowiednik technologii MagSafe, to nie oznacza, że producenci urządzeń mobilnych nie pracują nad poprawą standardów ładowania. Dlatego też w ostatnich dniach Realme wraz z nowym smartfonem realme GT Neo 3 zrzucił z piedestału dotychczasowego rekordzistę w zakresie prędkości ładowania – Xiaomi 11T Pro. Firma deklaruje, że 5 minut wystarczy, by naładować GT Neo 3 posiadającego baterię o pojemności 4500 mAh do 50%. Poprzedni rekordzista w tym czasie ładował baterię do około 40%. W materiałach promocyjnych próżno szukać informacji o czasie pełnego ładowania, ale spodziewać się można, że potrwa to nie więcej niż kwadrans. Zamiast tego Realme informuje, że zastosował 38-stopniowy system bezpieczeństwa, a technologia UltraDart zapewniająca niezwykle szybkie ładowanie, nie ma mieć negatywnego wpływu na żywotność baterii.


Bądź na bieżąco!
Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter.