W bardzo szybkim tempie rośnie popularność mobilnych aplikacji wśród internautów. Zdecydowanie preferowane są darmowe aplikacje, więc deweloperom nie będzie łatwo z tego trendu czerpać korzyści finansowych. Najwięcej pobrań jest z App Store, który należy do Apple.
Z analiz firmy Gartner wynika, że w całym 2012 roku liczba ściągnięć mobilnych aplikacji wyniesie przeszło 46 miliardów. To potwierdzenie niezwykle dynamicznego rozwoju tego rynku, bowiem w 2011 r. ta liczba wynosiła „zaledwie” 25 miliardów.
W dalszym ciągu nie jest to jednak szczególnie dochodowy biznes – aż 89% ściągnięć jest darmowych, a 90% płatnych aplikacji kosztuje mniej niż 3 dolary. Co więcej, w kolejnych latach dysproporcja między liczbą ściągnięć aplikacji darmowych i płatnych będzie się jeszcze bardziej powiększać. Do tych pierwszych należeć będzie za 4 lata już 93% rynku. Z kolei w grupie płatnych aplikacji coraz większy będzie udział tych najtańszych (96%). Warto zaznaczyć, że wówczas, w 2016 roku, całkowita liczba ściągnięć aplikacji mobilnych ma wynosić już około 310 miliardów, czyli 7-krotnie więcej niż w tym roku!
Najważniejszym „dostarczycielem” aplikacji mobilnych pozostaje Apple, pomimo niezwykle silnej pozycji Androida. Asem w rękawie Apple’a pozostaje App Store, który w tym roku będzie miał niespełna 50% udział w całkowitej liczbie ściągnięć aplikacji (21 mld). Udział w rynku firmy z Cupertino będzie jednak malał. Już teraz Apple odnotował 74% przyrost liczby ściągnięć w stosunku do poprzedniego roku, podczas gdy cały rynek rósł w szybszym tempie – 83%. Stosunkowo silną pozycję mają rzecz jasna Google (sklep Play) i Microsoft, a twórcy raportu wskazują również na Amazona i Facebooka, jako przykłady perspektywicznych graczy.
Pełen (płatny) raport można ściągnąć ze strony Gartner.