Aplikacja Hire została stworzona z myślą o wszystkich, którzy szukają pracy. Tymczasem stała się kolejną, która trafi na cmentarz Google’a. Jaki jest powód takiej decyzji?
Czym jest Hire?
Hire jest aplikacją do śledzenia podań kandydatów. Już sam obrazek na wejściu do aplikacji twierdzi, że jest ona szybsza niż Google. Jej zadaniem było ułatwienie procesu zatrudnienia i szukanie odpowiedniego kandydata na konkretne stanowisko. Została stworzona z myślą o małych i średnich przedsiębiorstwach. Oprócz tego, pomagała odpowiednio zaplanować wywiadów, a także przekazywanie odpowiedzi zwrotnych.
Cena za korzystanie z takiego narzędzia wahała się między 200, a 400 dolarami miesięcznie. Wszystko zależało od wybranej przez firmę licencji. Hire powstało około dwa lata temu w wyniku przejęcia przez Google firmy Bebop za około 380 milionów dolarów w 2015 roku.
Dlaczego Google chce usunąć aplikację?
Google w jednym z e-maili do klientów tłumaczy, że chce bardziej skupić się na Google Cloud, który również skupia się na portfolio. Dodaje też, że decyzja nie jest spowodowana brakiem intratności. W mailu znajdują się także podziękowania dla klientów i użytkowników aplikacji Hire.
Well poo. I really liked Google Hire. #RipGoogleHire pic.twitter.com/7P3JtYPRq3
— Ⓐ®️Ⓛ⓪ (@arlogilbert) 27 sierpnia 2019
Wszystkich, którzy korzystają z takiej możliwości zatrudnienia pracowników – uspokajamy. Aplikacja zniknie dopiero pod koniec 2020 roku, najpewniej we wrześniu. Trafi na cmentarzysko aplikacji, tuż obok innych wycofanych przez giganta.
Jednakże mimo bycia na rynku, nie będzie możliwości aktualizowania jej. Google jednak uczciwie zapewnia, że opłaty za korzystanie z tej aplikacji nie będą naliczane po obecnym okresie rozliczeniowym.