Wyobraźmy sobie sytuację, kiedy całe, długie siedem dni pełnych wyczekiwania na najnowszy odcinek naszego ulubionego serialu przerywa spoiler. Dowiedzieliśmy się co się wydarzy w najnowszym odcinku i odebrano nam całą przyjemność. A co gorsza stworzono do tego specjalną aplikację. Auć. Dziwny jest ten świat.