fot. © Warakorn - Fotolia.com
fot. © Warakorn – Fotolia.com
Aplikacje do płatności mobilnych, iBeacons, mobilne czytniki kart płatniczych i kodów kreskowych. Zobacz, jak przy pomocy nowoczesnej technologii zachęcić do zakupu w Twoim sklepie użytkowników urządzeń mobilnych?
Według raportu przygotowanego przez Bank Centralny Stanów Zjednoczonych na początku 2014 roku popularność płatności mobilnych stale rośnie – w 2013 roku odnotowano prawie trzykrotny wzrost liczby osób płacących przy użyciu smartfona i mobilnych punktów sprzedaży (mPOS). Najpopularniejszą formą płatności było wśród tych osób skorzystanie z czytnika kodów QR wyświetlonych na telefonie (39%), użycie aplikacji, która nie wymaga kodów ani przykładania smartfona do czytnika (18%) i mobilna płatność zbliżeniowa (14%). Natomiast według cytowanych m.in. przez Forbes przewidywań firmy badawczej Gartner w 2017 roku suma płatności mobilnych wykonanych rocznie sięgnie aż 720 miliardów dolarów (w porównaniu do 235 mld $ w roku 2013).
Polska nie zostaje w tyle. Według ekspertów mCommerce Polacy przyjmują nowe rozwiązania związane z płatnościami mobilnymi i mobilną bankowością zadziwiająco szybko i chętnie. Warto więc przyjrzeć się temu, jakie rozwiązania mogą pomóc właścicielom sklepów internetowych i stacjonarnych zwiększyć liczbę transakcji finalizowanych przy pomocy smartfonów.
Aplikacja mobilna w sklepie stacjonarnym
Aplikacje umożiwiające transakcje mobilne opierają się najczęściej na technologiach zbliżeniowych takich jak NFC (Near Field Communication) czy iBeacon. Druga z nich pozwala wykryć smartfon (w systemie iOS) klienta tuż po wejściu do sklepu i przesyłać przy pomocy Bluetooth informacje między urządzeniami, takie jak kupony promocyjne i rabaty. Jak zapowiada Apple w najnowszej wersji systemu będzie można płacić w sklepie bez konieczności włączania czy wyjmowania telafonu z kieszeni. Obecnie płatności mobilne na iPhonach realizowane są z pomocą aplikacji TouchID, która pozwala potwierdzać transakcje przy pomocy odciska palca.
Pozostałe aplikacje korzystają z kodów QR, kodów kreskowych lub generowanych sekwencji numerycznych, aby zapewnić bezpieczeństwo użytkownikom mobilnych portfeli.
W Polsce mamy do dyspozycji coraz więcej aplikacji, które pozwalają płacić smartfonem w lokalach gastronomicznych, taksówkach, sklepach, kinach czy komunikacji miejskiej. Wystarczy wspomnieć MyTaxi, SkyCash, MasterCard Mobile, Orange NFC Pass, MyWallet T-Mobile czy najbardziej znane aplikacje stworzone przez banki PKO BP (IKO – ponad 125 tys. użytkownikow) i PKO S.A. (PeoPay). Choć nadal panuje duże rozproszenie na rynku mobilnych płatności w Polsce, warto umożliwić klientom korzystanie w naszym sklepie przynajmniej z wybranych aplikacji. Najlepszym kandydatem wydaje się IKO, które, jak donosi Dziennik Gazeta Prawna, zamierza połączyć siły z PeoPay. Na bazie IKO ma także powstać IKO+ czyli lokalny system płatności mobilnych. W projekt prócz PKO BP zaangażowało się aż 5 banków: Alior Bank, Bank Millennium, Bank Zachodni WBK, mBank, ING Bank Śląski.
Aplikacja mobilna w e-sklepie
Wśród narzędzi pozwalających na sprawne płatności mobilne w sklepach internetowych warto wyróżnić takie aplikacje jak: PayU – aplikacja spółki Allegro pozwalająca na zakupy w portalu aukcyjnym i sklepach internetowych także w systemie ratalnym, wersję mobilną PayPala czy mPay. Najmocniejsi gracze w dziedzinie płatności mobilnych w sklepach internetowych to także m.in. MasterCard i IKO.
mPOS – mobilny punkt sprzedaży
Jeżeli nasz sklep nie ma terminala kart płatniczych, warto zwrócić uwagę także na nowoczesne rozwiązania mobilne, które mogą go zastąpić. Chodzi o mobilne czytniki kart płatniczych obsługiwane przez aplikacje. Do najbardziej znanych należą Square app, PayPal Here, Intuit GoPayment czy od niedawna dostępny w Europie w wersji beta (Polska i Szwajcaria) SumUp PIN+.
