Aplikacje randkowe działają na zasadach, które mogą powodować wrażenie wyobcowania i pominięcia u niektórych użytkowników. Glimmer, w przeciwieństwie do większości z nich, pozwala na zaprezentowanie się w wirtualnym świecie wszystkich, także osób z niepełnosprawnościami, które dotąd mogły czuć się wykluczone.
Tinder, Sympatia czy Badoo to bardzo znane aplikacje randkowe, za pomocą których przejrzymy profile różnych osób, nawiążemy nowe znajomości i być może znajdziemy drugą połówkę. Programy te oceniają użytkowników jednak dość powierzchownie i nigdy nie mamy pewności, kto tak naprawdę kryje się za danym profilem. Dlatego twórcy tego typu rozwiązań poszukują innych sposobów na to, by połączyć ze sobą ludzi. Ostatnio zrobiło się głośno o nowej aplikacji Hater dobierającej ludzi na podstawie rzeczy, których nienawidzą. To ciekawa alternatywa dla standardowych programów i portali randkowych oraz nietypowe spojrzenie na sposób dobierania się par. Naszą uwagę przykuła jednak inna aplikacja, która ma nieco wyższy cel – Glimmer łączy ludzi z różnymi niepełnosprawnościami w oparciu o wspólny interes, lokalizację i styl życia.
Jest to pierwsza tego typu aplikacja, która dostarcza prostą, bezpieczną i wolną od osądów przestrzeń do łączenia się osób z niepełnosprawnościami. Jej twórcą jest Geoffrey Anderson, którego do stworzenia tego typu rozwiązania zainspirowała praca z niepełnosprawnymi oraz obserwacja brata z trudnościami poznawczymi i jego doświadczeń z popularnymi aplikacjami takimi jak Tinder. Użytkownikiem Glimmer może zostać każdy, nie tylko osoby z problemami zdrowotnymi i dysfunkcjami. Za pomocą aplikacji można odszukać zarówno partnera do związku, jak i relacji przyjacielskich. Aby z niej skorzystać należy zalogować się do Facebooka, wówczas z naszego profilu na portalu pobrane zostaną informacje. W dalszej kolejności możemy wskazać na naszą niepełnosprawność.
Samo jej działanie jest nieco zbliżone do standardowych aplikacji randkowych – możemy polubić profil osoby, która przypadła nam do gustu lub zaznaczyć, że nie jesteśmy nią zainteresowani. Osoby niepełnosprawne nie muszą czuć się już zdyskwalifikowane w poznawaniu nowych ludzi. Oglądając profil danego użytkownika możemy widzieć informacje o jego dysfunkcjach i zdecydować się na nawiązanie znajomości lub nie, ale podanie tego typu komunikatu nie jest warunkiem koniecznym. W zamyśle aplikacja ma dążyć do mówienia w sposób normalny o wszystkich aspektach naszego życia, włączając w to osoby niepełnosprawne oraz z problemami, które także pragną bliskich relacji z drugim człowiekiem, a dotąd ich nawiązanie było utrudnione.
Twórcy aplikacji planują, aby po odliczeniu kosztów operacyjnych, przekazać dochód na organizacje charytatywne i fundacje oraz zatrudnić osoby niepełnosprawne do swojego zespołu. Jak deklaruje Anderson, misją aplikacji jest pokazanie jej jako przykładu integracji osób niepełnosprawnych z technologią. Trudno stwierdzić jednoznacznie, czy Glimmer stanie się realną alternatywą dla najpopularniejszych programów, jednak sama idea jej powstania jest imponująca. Aplikacja jest darmowa, jednak mamy możliwość wykupienia wersji Advanced, które udostępnia dodatkowe funkcje. Możemy pobrać ją zarówno na iOS, jak i Android.