PanGenerator, tylko z pozoru brzmi zabawnie. W rzeczywistości jest to zespół czterech, niezwykle zdolnych i kreatywnych Polaków, którzy przekształcają technologię w… no właśnie, w co?
O bransoletce Tactilu, przesyłającej dotyk na odległość (!) było głośno już jakiś czas temu. Specyficzna biżuteria działa poprzez wykorzystywanie technologii sztucznych mięśni, dzięki czemu dwie osoby przebywające z dala od siebie, są w stanie przesłać swój dotyk. Nie ma znaczenia odległość pomiędzy użytkownikami bransoletki Tactilu, gdyż najważniejsze jest połączenie z internetem i smartfonem.
Jak działa Tactilu?
Tactilu ma wbudowane czujniki i symulatory dotyku, które bazują na technologii sztucznych mięśni. Dzięki temu, Tactilu wyczuwa działanie jednej osoby i dzięki połączeniu bluetooth z internetem i smartfonem, “przekazuje” dotyk drugiej osobie. Za łączność odpowiada również aplikacja, a sama bransoletka zbudowana jest m.in. z nitinolu, czyli materiału z pamięcią kształtu. To jednak nie wszytko, co PanGenerator przygotował dla wszystkich fanów technologii.
Konstelakcje
Konstelakcje, to jeden z najpopularnieszych projektów panaGeneratora. Setki czworościanów foremnych stworzyły w 2013 roku innowacyjną instalację, łącząc w sobie elementy gry i zabawy. Całość powstała z okazji festiwal “Przemiany”, organizowanego przez Centrum Nauki Kopernik. We wspomnianych czworościanach, zamontowano, oprócz technologii panGenerator, również baterie, mikrokontrolery i fotorezystory. Figura rozświetlała się, jeśli tylko zbliżyło się do niej źródło światła.
Zamówień na te i inne instalacje nie brakuje, a technologiczni artyści, bo tak można o nich mówić, wciąż zdobywają serca coraz to większych firm. Przykładem może być chociażby mikrofon zrobiony na specjalne zamówienie Disneya. To jednak nie wszystko, bo według oficjalnych zapowiedzi, czwórka technologicznych freaków już pracuje nad czymś nowym, dużym i jeszcze bardziej zachwycającym.