fot. © kromkrathog - Fotolia.com
fot. © kromkrathog – Fotolia.com
Pojawiły się pierwsze przecieki dotyczące obecnie projektowanych smartfonów przez Amazon. Wiadomo, że lider rynku e-commerce zamierza także podjąć walkę na rynku mobilnym. Jaki atut może zaproponować Amazon? Interfejs 3D.
Według różnych ustaleń wiadomo póki co, że prace nad pierwszym smartfonem Amazona trwają już od jakiegoś czasu i przybrały bardziej zaawansowaną fazę. Wiadomo też, że Amazon planuje wydanie nie jednego, ale dwóch smartfonów. Pierwszy – mniej dochodowy i przełomowy – miałby być skierowany do przeciętnych użytkowników i wyposażony w zupełnie nowy system operacyjny – zbliżony do Kindle Fire – FireOS. Drugi, który wywołał najwięcej zamieszania, ma być wersją ekskluzywną wyposażoną między innymi w interfejs 3D oraz system rozpoznawania zdjęć.
Interfejs 3D – czy to możliwe?
Jak podają anonimowe źródła na forum Hacker oraz The Wall Street Journal tworzony smartfon pod roboczym tytułem „Smith” najprawdopodobniej będzie wyposażony w 4 kamery na przednim panelu, których zadaniem będzie śledzenie ruchów głowy i gałek ocznych. Dzięki temu będzie można generować na bieżąco obraz 3D w telefonie w oparciu o ruch oczu i głowy, a nie telefonu jak to już próbował zrobić Apple. Ponadto nowy smartfon będzie posiadał możliwość skanowania produktów, ale nie za pomocą kodów, a poprzez robienie im zdjęć. Sfotografowane obrazki będą oczywiście pozwalały z łatwością odnaleźć dany produkt w sklepie internetowym Amazonu. Nie są znane żadne szczegóły dotyczące oprogramowania. Wśród propozycji wymienia się mocno tuningowaną wersję Androida albo również autorski system operacyjny wyjęty rodem z tabletów Amazona, a póki co roboczo zwany FireOS.
Chociaż wszystko to brzmi nieprawdopodobnie, to nie ulega wątpliwości, że Amazon intensywnie pracuje nad nowoczesnym urządzeniem, które stanowić będzie silną konkurencję dla liderów rynku, a więc przede wszystkim Samsunga i Apple. Nam jako konsumentom pozostaje wyłącznie czekać i mieć nadzieję, że będziemy świadkami kolejnego przełomu w branży mobilnej. Oby!
Jak do tej pory Amazon nie potwierdził żadnych z ujawnionych informacji. Zaprzeczył natomiast pogłoskom o planach wprowadzenia darmowych urządzeń, które miałyby zarabiać na contencie.
