Zapewne znacie te video, gdzie kierowca przejechał przez środek ronda, gdyż GPS pokazał mu, że droga jest prosta? Ano właśnie! Technologia bowiem nie tyle lubi się mylić, co bywa nie do końca dokładna, a co za tym idzie, nieprzydatna takim krajom jak, np, Indie. I własnie tu wkracza Xiaomi. Z czym dokładnie?
Skąd o tym wiemy?
Takie informacje podał serwis thenextweb.com, który twierdzi, że od jakiegoś czasu mówi się o współpracy Xiaomi z Indian Space Research Organisation (ISRO). Prawdopodobnie, Xiaomi ma wyprodukować układ NavIC (Navigation with Indian Constellation). W związku z tym, powstały liczne spekulacje, że chiński gigant wypuści nowy telefon z tą funkcją. Ma ona być bardzo dokładna i pokazywać lokalizację z dokładnością mniejszą niż 10 metrów. NacIC obejmuje obszar Indii i 1500 km w pobliżu granic. To dosyć innowacyjne podejście, gdyż wcześniej na ten krok nie zdecydował się żaden inny gigant.
Czy to jest w ogóle potrzebne?
W Indiach do tej pory nie było systemu nawigacyjnego, który poradziłby sobie z licznymi skrzyżowanymi ścieżkami. Dokładność jest mniejsza niż 10 metrów, co ułatwi pracę tamtejszym dostawcom, taksówkarzom i kierowcom wszelkich pojazdów. I tak oto, Xiaomi stanie się być może pierwszym urządzeniem, które zawojuje systemy nawigacyjne mieszkańców Indii. Czy i kiedy wejdą w życie? Nie jest wiadomo, ale na pewno będziemy Was na bieżąco informować.