Chcemy zadzwonić, zajrzeć na Facebooka albo sprawdzić jak dotrzeć do konkretnego miejsca. „Odpalamy” nasz najnowszy gadżet – smartwatcha firmy Samsung, przyciskamy mały button, a na naszej dłoni wyświetlają się wszystkie opcje, przyciski i możliwości. Scena niczym z ostatniej częściej Bonda? Otóż nie. Samsung właśnie opatentował zegarek z wbudowanym projektem.
Projekcja na dłoni
Smartwatche może nie wzięły szturmem rynku urządzeń mobilnych, jak na przykład pozostałe urządzenia, ale nie mniej jednak cieszą się dużą popularnością. Niestety przez swoją budowę mają pewne ograniczenia. Jednym z podstawowych jest bardzo mały ekran. Okazuje się, że rozwiązanie tego problemu znalazła firma Samsung, która kilka dni temu opatentowała smartwatcha z wbudowanym projektorem.
Widać (jak) na dłoni
Wbudowany projektor ma na celu wyświetlać powiększony ekran na zewnętrznej stronie dłoni jego użytkownika. Można zatem powiedzieć, że wielkość ekranu będzie uzależniona od wielkości dłoni, co więcej projektor będzie wyposażony w narzędzie, które będzie zbada kształt i wielkość dłoni oraz się do niej dostosuje. Jak możemy przeczytać na portalu Slash Gear, smartwatch będzie wyposażony w sensor, który pozwoli określić, w którym miejscu użytkownik dotyka i odwzorować to na właściwym ekranie zegarka.