Kampania Ubera, odkrywanie potencjału technologii mobilnych oraz mobilność jako “być albo nie być” firm. Zobaczcie, jak mijający rok wyglądał oczami ekspertów w branży mobile.
To, co niewątpliwie okazało się tegorocznym hitem, to… technologia mobilna. To, co może pokazać oraz jak dużą funkcjonalność w sobie ma. Bez wątpienia był to rok należący do mobile’u, użytecznych aplikacji i odkrywania coraz większych pokładów potencjału technologii mobilnej. Zgadzają się z tym eksperci, którzy wyłonili również najlepsze ich zdaniem kampanie mobilne zarówno w Polsce jak i na świecie, a także pokusili się o prognozowanie tego, czym będziemy żyć w przyszłym roku.
Witold Wrodarczyk, Dyrektor Operacyjny, Adequate
Na podstawie analizy danych kont naszych klientów, możemy z całą pewnością stwierdzić, że rok 2015 w Polsce był okresem skokowego wzrostu udziału ruchu mobilnego. Ten silny trend zapoczątkował się w drugiej połowie roku 2014 i jak na razie nie widać, aby tendencja miała się odwrócić – udział użytkowników mobilnych rośnie z miesiąca na miesiąc. Liczby te są rzecz jasna różne dla różnych witryn, zależy to od specyfiki branży, a także od struktury działań marketingowych prowadzonych przez firmy. Zdarza się, że ruch mobilny już przekracza ruch z komputerów i laptopów.
Rozwój technologii RWD i jej coraz większa dostępność powoduje, że coraz większa liczba stron w Polsce jest dostosowana do potrzeb użytkownika telefonu komórkowego. Sami użytkownicy zmieniają przyzwyczajenia i coraz chętniej decydują się na dokonywanie transakcji (konwertowanie) na urządzeniach mobilnych, co zwiększa skłonność reklamodawców do inwestowania w kampanie mobilne. To z kolei powoduje wzrost udziału ruchu mobilnego. Jak widać, mamy do czynienia z samonakręcającym się mechanizmem.
Trend ten w roku 2016 będzie najprawdopodobniej kontynuowany, nie widać żadnych oznak jego osłabienia. Konwersyjność na urządzeniach mobilnych jest wciąż mniejsza niż na komputerach, ale odnotowujemy wzrost, użytkownicy coraz częściej faktycznie decydują się na dokonywanie zakupu przy użyciu smartfonu lub tabletu, co jeszcze bardziej zwiększy zainteresowanie reklamodawców pozyskiwaniem ruchu mobilnego.
Dariusz Szpak, Creative Director, OX Media
Najważniejsze zmiany w polskiej branży mobile oraz postrzeganie marketingu mobilnego.
Może nie trendem, ale pewnego rodzaju tendencją jest to, że nie traktujemy już rynku mobile po macoszemu, tylko jest to równoprawne pole do działań marketingowych. Sam fakt, że wydatki na reklamy mobilne w I półroczu zwiększyły się prawie 3-krotnie w porównaniu do poprzedniego okresu(!). W 2015 można było zauważyć mniejszy „boom” na tworzenie aplikacji mobilnych. I dobrze, bo są branże, gdzie tworzenie aplikacji jest niepotrzebne i jest po prostu przepalaniem budżetu. Bo czy – przykładowo – będziemy przeglądać projekty architektoniczne danej firmy jadąc metrem? Raczej nie, nie ta tematyka, nie ten ekran. Lepszym sposobem (co zauważa także coraz więcej firm) na zaistnienie w mobile może być strona zbudowana z myślą również o mniejszych ekranach. Widać też także wzrost popularności mobilnego format wideo, doskonale sprawdzającego się na smartfonach. Nawet bardzo niechętni marketerzy zauważali, że mobile to konieczność by nie „wypaść z gry”.
Najbardziej innowacyjna polska kampania mobilna w 2015 roku.
Może nie innowacyjna, ale na pewno ciekawe były kampanie UBER-a na polskim rynku. Darmowe przejazdy, gratisy czy też przejazd „fajnymi” samochodami spowodował, że fanów aplikacji zaczęło bardzo szybko przybywać. Zwróciłbym uwagę również na Allegro, które bardzo mocno promuje swoją aplikację poprzez kampanie reklamowe, czy też swoistego rodzaju cash backiem w przypadku zakupów.
Najbardziej innowacyjna światowa kampania mobilna w 2015 roku.
Przede wszystkim warto tutaj zwrócić uwagę na rozwój ekosystemu Snapchata jako całości, nie wyróżniłbym tutaj tylko jednej, konkretnej kampanii. Przykładowo tylko mogę wspomnieć o październikowej kampanii marki Burberry, w której to relacjonowano na żywo kampanię zdjęciową na Snapchacie.
Najważniejsza technologia mobilna w 2015 roku.
Nie był to – jak przewidywano – ani rok płatności mobilnej, ani też rok beaconów, ani tym bardziej wearables. Z istotnych rozwiązań wyróżniłbym coraz szerszy dostęp do LTE oraz wzrost popularności wideo w mobile. W zakresie reklamy mobilnej jest to jeszcze większa precyzja w targetowaniu przekazu do konkretnych grup docelowych oraz pojawienie się form dedykowanych mobile w takich sieciach jak Facebook czy Google.
Najciekawsza/najbardziej innowacyjna/przełomowa aplikacja mobilna, która miała premierę w 2015 roku.
Billon, który umożliwia przekazywanie pieniędzy pomiędzy użytkownikami, bez użycia banków oraz Seeing Assistant, czyli zestaw aplikacji na urządzenia mobilne dla osób niewidomych. Obie aplikacje z Polski, obie bardzo innowacyjne. Oprócz tego zwróciłbym tutaj uwagę na zauważalny wzrost popularności aplikacji związanych z transportem – BlaBlaCar, UBER, iTaxi czy też Yanosik.
Najważniejsze prognozy/trendy dla rynku mobile w 2016 roku.
Zawsze okazuje się, że 3/4 przewidywać ekspertów się w ogóle nie sprawdza ;) Ale przypuszczam, że będzie to jeszcze wyraźniejszy wzrost znaczenia wideo w reklamie mobilnej oraz coraz szybszy rozwój tzw. „device mesh”, czyli siatki połączeń (a w zasadzie punktów) użytkownika z informacjami które chcemy mu dostarczyć. Z prognoz-życzeń to marzę o innowacyjnej technologii, która pozwoli smartfonom działać więcej niż 1 dzień bez ładowania ;)
Robert Sosnowski, dyrektor zarządzający, agencja Biuro Podróży Reklamy
Najważniejsze zmiany w polskiej branży mobile oraz postrzeganie marketingu mobilnego.
Rok 2015 przyniósł – moim zdaniem – znaczącą zmianę postrzegania marketingu mobilnego przez marketerów. Zauważyli oni, że w mobile liczy się pomysł i użyteczność a nie tylko sam fakt bycia mobile. Oznacza to, że chyba po raz pierwszy w historii narzędzi marketingowych spotykamy się z sytuacją, w której to samo narzędzie jest dla części firm absolutną koniecznością, która niemalże decyduje o być albo nie być firmy, a dla części firm kompletnie zbędnym i nieprzystającym do realiów biznesowych dodatkiem. Oczywiście, pewne działania w zakresie mobile – jak posiadanie strony RWD – są koniecznością dla każdej firmy. Aplikacje mobilne nie są jednak narzędziem dla wszystkich, a błąd w tym zakresie kosztuje znacznie więcej niż np. bezsensownie założony profil na FB (w myśl idei „każdy ma FanPage, mam i ja”). Marketerzy i brand managerowie zaczynają rozumieć idee mobilności i to, po co użytkownik korzysta z aplikacji, w jaki sposób korzysta i jak można ułatwić mu życie. Zaczynają dostrzegać to, że w niektórych obszarach (np. bankowość) aplikacje są konieczne, a w innych to niepotrzebny nikomu dodatek, który nie będzie mieć wysokiego wskaźnika użytkowania.
Najbardziej innowacyjna polska kampania mobilna w 2015 roku.
Ciekawą kampanią było na pewno wykorzystanie Tindera do popularyzacji czytania, czyli akcja „Czytanie jest sexy” zrealizowane dla Play. Jeśli chodzi o rozwój aplikacji mobilnych w Polsce, to na pewno był to u nas rok Ubera. Do ciekawych aplikacji w obszarze mobile należy aplikacja forDrivers – dedykowana kierowcom łączy kilka trendów – IoT, grywalizację, ułatwienie w zakresie płatności. Wszystko po to, by zwiększyć bezpieczeństwo na drodze. Ciekawy i innowacyjny, a do tego polski produkt!
Najbardziej innowacyjna światowa kampania mobilna w 2015 roku.
W 2015 roku na świecie działo się tyle, że trudno wskazać jednoznacznego faworyta. Dla mnie najbardziej innowacyjne były te kampanie, które wykorzystywały mobile do pogłębiania relacji z odbiorcami, działały w obszarze IoT, CSR i łączyły użyteczność z social sharing przy jednoczesnym dbaniu o to, by użytkownik cały czas pamiętał o brandzie. Możliwości w 2015 roku było mnóstwo – aktywacja przez lokację, odległość, wykorzystanie wearables czy technologii typu NFC. Przykłady? Backup Memory app Samsunga, wykorzystująca geotargetowanie i dane behawioralne kampania Hard Rock Café.
Najważniejsza technologia mobilna w 2015 roku.
Moim zdaniem taką technologią jest NFC. Choć rozwija się ona od 2011 roku, to dopiero ostatnie miesiące zaczęły przynosić jej szersze wykorzystanie na bardziej masową skalę. Oczywiście związane to jest z koniecznością posiadania telefonu współpracującego z NFC (co obecnie jest już standardem). NFC daje marketerom i firmom wiele możliwości – to nie tylko kwestia użyteczności typu płatności czy kontrola dostępu, ale również dostęp do informacji czy możliwość wykorzystania technologii w rozrywce czy społecznościach. W 2015 r pojawiło się sporo aplikacji i rozwiązań wykorzystujących NFC, a kolejne lata przyniosą ich prawdopodobnie znacznie więcej. Wyzwaniem dla marketerów i brand managerów jest umiejętność wykorzystania możliwości jakie dają tagi NFC.
Najciekawsza/najbardziej innowacyjna/przełomowa aplikacja mobilna, która miała premierę w 2015 roku.
Dla mnie najciekawsze są te aplikacje, które nie tylko w nietypowy i niespotykany wcześniej sposób wykorzystują nowe możliwości, ale również dają użytkownikom nowe doświadczenie i wspierają konkretne procesy i działania. Dlatego za przełomowe, uważam takie apki jak NavCog – wdrażana przez Carnegie Mellon University aplikacja ułatwiająca osobom słabowidzącym sprawne funkcjonowanie czy Crayfis, który pomaga astrofizyce.
Najważniejsze prognozy/trendy dla rynku mobile w 2016 roku.
Moim zdaniem, dzięki coraz pełniejszemu rozumieniu mobile, zwiększy się ilość aplikacji faktycznie użytecznych. Mało tego, firmy, które pozwolą konkurencji na zdobycie rynku w tym zakresie, mogą z niego wypaść. Trudno mi wyobrazić sobie np. skutecznie działający bank nie umożliwiający mobilnego i bezpiecznego dostępu do konta. Dla firm wyzwaniem będzie śledzenie i wdrażanie nowości mobilnych – przykładem może być błyskawicznie rozwijający się system płatności BLIK. Zakładam większe wykorzystane technologii takich jak NFC, Z-Wave oraz większy udział weareables w rynku – głównie w płatnościach, sektorze zdrowia, fitness czy rozrywce. Cały czas rozwija się też bezprzewodowy przesył energii na odległość, a to może zrewolucjonizować sposób korzystania z mobile – powstają takie technologie jak LISNR, które mogą wyprzeć Bluetooth.
Radosław Dąbrowski, agencja interaktywna byss.pl
Najważniejsze zmiany w polskiej branży mobile oraz postrzeganie marketingu mobilnego.
Oswojenie się z technologiami mobilnymi poprzez codzienny kontakt oraz obserwacja wchodzącego w dorosłość pokolenia obcującego z nimi od dziecka sprawiły, że marketerzy i brand managerowie przestali traktować ten kanał marketingowej komunikacji jak przysłowiowy „kwiatek do kożucha”. Potencjał technologii mobilnych ostatecznie przestał być w Polsce podkreślany jedynie w wynikach badań i prognozach dla branży, ale stał się namacalnym faktem, potwierdzonym przez coraz liczniejsze, udane rodzime aplikacje i kampanie.
Najbardziej innowacyjna polska kampania mobilna w 2015 roku.
Doskonałym przykładem zastosowania technologii mobilnej na polskim podwórku jest „Move Update” – akcja stworzona dla McDonald’s przez agencję DDB & tribal. Zachwyca prostota pomysłu: nagradzanie bonusami w grach on-line za osiągnięcia udokumentowane przez aplikacje mierzące sportową aktywność. Efektywna zachęta do poprawiania kondycji dla młodego pokolenia, przeważnie nie rozstającego się ze swoimi smartfonami. Brązowy lew zdobyty w Cannes i złoty bęben w Portoroż stanowi najlepsze potwierdzenie świeżości tego konceptu.
Najbardziej innowacyjna światowa kampania mobilna w 2015 roku.
Canneńskiego złotego lwa w kategorii mobile zdobyła w tym roku aplikacja Make Up Genius opracowana przez McCANN Paris dla L’Oreal Paris. Za jej pomocą wystarczy wybrać kosmetyk, ten „nakłada się” na twarz użytkowniczki, która natychmiast może sprawdzić efekt, przeglądając się w ekranie niczym w lustrze za pomocą kamery do selfies. To kolejny przykład, gdy „rozszerzona rzeczywistość” nie pełni roli zabawki, ale ułatwia codzienne życie.
Najważniejsza technologia mobilna w 2015 roku.
Oczywiście wszelkiej maści „wearables”. 2015 zapisze się w historii branży jako symboliczna data wprowadzenia ich do powszechnego użytku. Pozytywne reakcje pierwszych użytkowników potwierdzają ogromny potencjał tej rodziny urządzeń. Warto zwrócić przy okazji uwagę na fakt, że proces „oswajania” nowych technologii przez tzw. „early adopters” trwa coraz krócej. Czas przyzwyczajać się już zatem do myśli o „inerables”, czyli urządzeniach wszczepianych w organizm.
Najciekawsza/najbardziej innowacyjna/przełomowa aplikacja mobilna, która miała premierę w 2015 roku.
O mobilnym video mówiło się już od kilku lat, pierwsze rozwiązania takie jak Vine miały jednak zbyt wiele ograniczeń, by w pełni sprostać wymaganiom użytkowników. Odpowiedzią na nie okazały się dwie aplikacje, które zadebiutowały w odstępie miesiąca na początku 2015 roku: Periscope i Meerkat. Co ciekawe, impulsem do powstania Periscope, były protesty, które miały miejsce w 2013 roku na placu Taksim w stolicy Turcji. Kayvon Beykpour, jeden z twórców aplikacji, przebywał wtedy w Istambule i chciał śledzić sytuację nie poprzez tweety, ale jako transmisję na żywo. Młode pokolenie Internautów najchętniej konsumuje i tworzy właśnie treści video, przejście od słowa pisanego i fotografii do transmisji video w czasie rzeczywistym, jest więc naturalną drogą ewolucji technologii mobilnych.
Najważniejsze prognozy/trendy dla rynku mobile w 2016 roku.
Dalszy rozwój „wearables”, które w ciągu najbliższej dekady przejmą wiele funkcji smartfonów aż do ich całkowitego wyparcia. Coraz większe znaczenie będą miały dane gromadzone o konsumentach za pomocą „Internetu wszechrzeczy”. Reakcją konsumentów na coraz większe zainteresowanie wszystkimi aspektami ich życia będzie dalszy rozwój aplikacji takich jak Snapchat, dających złudzenie, że raz opublikowane w Sieci treści, mogą zniknąć bez śladu.
Michał Kobierzewski, dyrektor kreatywny i właściciel MADEby, Founder i prezes zarządu Warappa.
Najważniejsze zmiany w polskiej branży mobile oraz postrzeganie marketingu mobilnego.
Najważniejsza zmiana w branży mobilnej to ta, że telefony zjadły już telewizję i wszystko pozostałe, co musi stać na stoliku czy biurku w domu, jak na przykład komputery stacjonarne.
Świat mamy przy sobie i żaden, przykuty do gniazdka sprzęt, tej rewolucji już zmieni. Moim zdaniem rok mobile to puste hasło. My żyjemy w erze mobile, więc skończmy z odtrąbieniem kolejnego roku mobile, bo się robi śmiesznie. Wystarczy zadać sobie proste pytanie: gdzie sprawdzę najszybciej pogodę? Czekając na pogodynkę po wiadomościach? A może otwierając przeglądarkę … i wpisując jakiś adres www? Nie. Wystarczy rzut okiem na smartphone, tak jak w przypadku sprawdzenia konta, wiadomości czy gdy chcemy słuchać muzyki. Jak to wszystko się przekłada na marketerów? Słabo. Dla wielu świat mobile kończy się na reklamach wyświetlanych na telefonach. Od strony agencji też nie wygląda to lepiej. Banerki są niewielkie, więc według kreatywnych nie da się wykazać. Dlatego gdzie można, do każdego briefu, dokładamy pomysły na „aplikację lub grę” jak do hamburgera zamawiamy frytki i keczup. Co może z tym zrobić marketer? Przeliczyć na leady. I czar pryska. Zaczynają się poniekąd słuszne pytania: ile osób ma podpięty internet? Ile ma smartphony i na jakiej platformie? Jaka demografia, psychografia. Ilu z nich wreszcie skorzysta z takiej dedykowanej pod kampanię aplikacji? 10 tys. 100 tys.? Przecież produkty mamy sprzedawać w milionach. Taki papier toaletowy, zupki chińskie czy rogaliki. Więc Marketer musi wydać dużo, by dostać w rezultacie niewiele? I wszyscy załamują ręce.
Trzeba zmienić podejście, bo przecież każdy z nas prędzej zapomni portfela i kluczy niż telefonu. Powinniśmy zacząć od szukania możliwości tam, gdzie już są zamiast tworzyć coś na siłę. Przykład? iWatch promuje się przez tindera, rozszerzając niejako samą aplikację, dodając do niej coś wyjątkowego. Kitekat, związał się z Androidem na dużą skalę.
Najpierw pomyśl, czy nie da się wpisać w świat już istniejących gier bądź aplikacji, które mamy na swoich urządzeniach. Uwaga – to nie zawsze wychodzi taniej. Ale warto. Rozszerzajmy więc istniejącą rzeczywistość. Sprzedajesz coś wodoodpornego? Pomyśl o smarthpnoach i o tym, co już potrafią wytrzymać, Twoja marka mówi: czuję się niewyraźnie? Ile niewyraźnych zdjęć wrzucamy na instagrama i może warto zainwestować i stworzyć filtr wyostrzający albo zrobić coś pod smartphon z najszybszym autofocusem? Na początek taki kierunek pozwoli na to, by obie strony: agencje i marketerzy wyszły poza formy banerowe, wyświetlane na naszych ekranach smartphonów. Polecam.
Najbardziej innowacyjna polska kampania mobilna w 2015 roku.
Dla mnie najbardziej innowacyjni są blogerzy i blogerki, którzy zbudowali w 2015 swoją pozycję na Snapchacie. Chociażby Maffashion, która zbudowała już dość znaczną liczbę widzów i tym samym zarabia na tym, pobijając zdaje się stawkę top 10 Forbsa w zarobkach na sekundę. Moim zdaniem ciekawą jest kampania Storygram dla Empiku, agencji Change. Innowacyjnie jest tu podejście do instarama i zainteresowanie książką tych, co siedzą z nosem w telefonie. 1140 obserwujących może nie powala, ale jeśli tyle osób przeczytało choć jedną książkę więcej, to jest to sukces.
link: https://www.youtube.com/watch?v=XIYFGO9e4pk
Najbardziej innowacyjna światowa kampania mobilna w 2015 roku.
iWatch w połączeniu z aplikacją tinder. Bardzo mi się podoba połączenie technologii z uczuciami i magią zauroczenia. Świetne, błyskotliwe i udowadnia, że nie trzeba wymyślać koła od początku, skoro można tchnąć nową jakość do szalenie popularnej aplikacji. Swojego serca nie oszukasz. Rewelacja.
link: https://www.youtube.com/watch?v=BD0kuwi9ClE
Najważniejsza technologia mobilna w 2015 roku.
Płatności zbliżeniowe i smartwatche. Nie miały premiery w 2015 roku, ale go zrewolucjonizowały. Gdy pierwszy raz przyłożyłem do terminala kart telefon, poczułem dreszcz emocji. Tak samo, gdy pierwszy raz mój zegarek zaczął ze mną współpracować, zamiast podawać po prostu czas i datę.
Najciekawsza/najbardziej innowacyjna/przełomowa aplikacja mobilna, która miała premierę w 2015 roku.
Niestety nie mogę wskazać żadnej aplikacji, która moim zdaniem zasługiwałaby na miano najbardziej innowacyjnej czy najbardziej przełomowej aplikacji 2015 roku. Z pewnością nawigacja, którą znamy z Nokii, która działa offline, a która dopiero w tym roku miała premierę na platformie iOS jest ciekawą propozycją.
Najważniejsze prognozy/trendy dla rynku mobile w 2016 roku.
Rezygnacja z portfela, a więc dokumenty, które zeskanowane do telefonu będą akceptowane w świetle prawa, od prawa jazdy czy dowodu osobistego po wszystkie inne, które musimy gdzieś teraz ze sobą nosić jak np. dowód rejestracyjny, czy ubezpieczenie auta. Popularyzacja Internetu rzeczy, który pozbawi nas konieczności noszenia kluczy, czy pilota do bramy i w końcu zegarki, które pozbawią nas konieczności noszenia telefonu. Czekam też, na przełom, w którym smartphony uniezależnią się od kart sim, co przyniesie wielką i oczekiwaną rewolucję w relacji operator telefonii komórkowej – posiadacz smartphona. Ale to odleglejsza przyszłość niż 2016 rok.
Łukasz Kaczmarek – Partner w OSOM STUDIO – Agencja Interaktywna
Najważniejsze zmiany w polskiej branży mobile oraz postrzeganie marketingu mobilnego.
Sądzę, że w 2015 roku nie zaobserwowaliśmy drastycznych zmian w branży mobile. Już od kilku lat coraz więcej firm uświadamia sobie potencjał, który tkwi w mobile, a w związku z tym, zwiększa budżet marketingowy przeznaczony na ten kanał. Te zmiany następują jednak stopniowo. Widoczny jest wzrost ilości kampanii reklamowych na urządzenia mobilne, zarówno AdWords, jak i Facebook oraz Instagram Ads. Tym, co najbardziej interesujące, to śmielsze kreowanie kampanii multichannelowych, łączenie kanałów online z offline, gdzie głównym punktem jest mobile.
W przypadku developmentu aplikacji mobilnych sytuacja jest nieco odmienna. Można zaobserwować ustabilizowanie zainteresowania posiadaniem aplikacji mobilnych, co jest wynikiem ostudzenia emocji związanych z tymi rozwiązaniami, stały się one bardziej powszechne i zrozumiałe. Ma to bardzo pozytywny skutek, mianowicie powstające obecnie aplikacje mobilne są bardzo dobrze przemyślane i dopracowane, nie powstają ad hoc pod wpływem trendu, ich celem jest realizacja założeń biznesowych. Stąd też wzrost zainteresowania developmentem rozwiązań mobilnych sztych na miarę dla biznesu – powstaje coraz większa ilość aplikacji biznesowych przeznaczonych do działań wewnętrznych firm. W przypadku aplikacji mobilnych komercyjnych również dokonała się interesująca zmiana, mianowicie projektowane są one z myślą o użytkownikach, a ich celem jest dostarczenie wartości dodanej do głównego produktu marki. Reasumując, obecnie aplikacje mobilne powstają w naprawdę dojrzałej formie i wspierają całościową strategię marek.
Choć, jak starałem się wyżej zaznaczyć, jeśli chodzi o usługobiorców, to zainteresowanie posiadaniem aplikacji mobilnych się ustabilizowało, to równocześnie widoczny jest wzrost ilości start-up’ów oferujących usługi typu “mobile-first” lub “mobile-only”. Na rynku pojawia się coraz liczniejsza grupa firm, która oferuje wsparcie w rozwoju kanału mobile.
Najbardziej innowacyjna polska kampania mobilna w 2015 roku.
W tym kontekście myślę o aplikacji Pola – Zabierz ją na zakupy, choć – rzecz jasna – nie jest to kampania sensu stricto. Jak się wydaje, pomysł nie jest również szczególnie innowacyjny pod względem technologicznym. Jednak cel, dla którego została stworzona ta aplikacja, jest szczególnie godny odnotowania. Aplikację Polę zabieramy na zakupy, by sprawdzić, które z kupowanych przez nas produktów zostały wyprodukowane w Polsce. Skanując kod kreskowy produktu, otrzymujemy informacje, jaki udział ma polski kapitał w danym przedsiębiorstwie, czy firma zarejestrowana jest w Polsce, czy produkcja odbywa się w naszym kraju, czy przedsiębiorstwo zatrudnia w Polsce specjalistów ds. badań i rozwoju etc. Aplikacja propaguje więc lokalny patriotyzm i wspiera produkcję polskich produktów, a idąc dalej rodzimą gospodarkę. Aplikacja wciąż poszerza swoją bazę produktów ale już teraz jest warta zainteresowania.
Najbardziej innowacyjna światowa kampania mobilna w 2015 roku.
Odnoszę wrażenie, że to rok 2014 był bardziej przełomowy, jeśli chodzi o innowacyjne kampanie skierowane na mobile. Wówczas pojawiły się zarówno kampania Tinder Take-Over czy Easy Rescue App od Vodafone, jak i pierwsze kampanie na Snapchacie, takie jak ta przygotowana przez WWF, mająca na celu zwrócenie uwagi na wymierające gatunki zwierząt. W 2015 rok nastąpiła swego rodzaju stabilizacja i myślę, że kampanie marketingowe w mobile skupiły się przede wszystkim na idealnym połączeniu kanału, narzędzia, grupy docelowej oraz przekazu, jak to było w przypadku chociażby kampanii Forda “Dont’t like and Drive”. Kampania funkcjonowała na Instagramie. Na fotografiach prezentujących jezdnię z punktu widzenia kierowcy, umieszczono na środku ikonkę instagramowego serduszka, która zasłaniała osoby znajdujące się na drodze. Pod grafiką znajdował się podpis “Go further responsibly. Please don’t like and drive”. Myślę, że to jedna z ciekawszych światowych kampanii w 2015 roku właśnie ze względu na fantastyczne wzajemne dostosowanie do siebie wszystkich ważnych elementów udanej kampanii.
Najważniejsza technologia mobilna w 2015 roku.
Moim zdaniem to technologia 3D Touch wprowadzona w najnowszych iPhone’ach oraz pojawiające się odpowiedniki w niektórych urządzeniach wyposażonych w Androida okazały się strzałem w dziesiątkę. Rozpoznawanie siły nacisku na ekran jest po pierwsze niezwykle intuicyjne dla użytkowników i zwiększa poziom użyteczności urządzeń. Po drugie, tego rodzaju funkcja otwiera zupełnie nowe możliwości interakcji userów z aplikacjami, ułatwia korzystanie z nich oraz ich obsługę. Po trzecie, jest to niezwykle ciekawa i odświeżająca zmiana w części smartfona, jaką jest ekran. Bowiem dotychczas wprowadzane innowacje na poziomie hardware’u dotyczyły przede wszystkim gęstości pikseli czy też fizycznej wytrzymałości. W przypadku 3D Touch nacisk został położony na inną funkcję. Póki co developerzy aplikacji stopniowo wdrażają tę technologię do swoich aplikacji. Można jednak przypuszczać że w ciągu roku, dwóch, stanie się ona niezwykle powszechna.
Najciekawsza/najbardziej innowacyjna/przełomowa aplikacja mobilna, która miała premierę w 2015 roku.
Co roku na rynku pojawia się wiele interesujących aplikacji mobilnych, dlatego wybór jednej konkretnej jest naprawdę ciężki. Sądzę jednak, że najbardziej przełomową w swojej dziedzinie, z największym potencjałem i możliwością oddziaływania, jest Periscope wydany przez Twittera. Periscope umożliwia prowadzenie transmisji video live. Daje to naprawdę szeroki wachlarz możliwości do wykorzystania, począwszy na wykorzystaniu w celach stricte rozrywkowych, poprzez te edukacyjne, kończąc na wykorzystaniu w celach informacyjnych i streamowaniu istotnych wydarzeń z kraju i świata. Jest to o tyle ważna aplikacja, że jeszcze bardziej skraca dystans pomiędzy oddalonymi od siebie ludźmi, jeszcze bardziej usprawnia komunikację etc. Zwłaszcza że zmniejsza koszty przygotowania oraz streamingu video do minimum, dając równocześnie możliwość natychmiastowej interakcji między userami. Warto również zaznaczyć, że Periscope został wybrany przez Apple aplikacją roku 2015.
Najważniejsze prognozy/trendy dla rynku mobile w 2016 roku.
Sądzę, że można wyróżnić trzy rodzaje rozwoju rynku mobile w 2016 roku. Pierwszym trendem będzie dalszy wzrost penetracji smartfonów, który spowoduje po pierwsze zwiększenie wydatków na reklamę w kanale mobilnych, a po drugie, wprowadzanie innowacji reklamowych do tego kanału – będą pojawiać się nowe formaty reklamowe, kolejne sieci, jeszcze dokładniejsze możliwości targetowania.
Kolejny trend związany jest z rozwojem beaconów. Prawdopodobnie w 2016 roku będą one coraz szerzej i śmielej wdrażane. Z dwóch względów – z jednej strony same urządzenia są zdecydowanie lepsze, z drugiej strony natomiast, osoby decyzyjne zauważają potencjał beaconów i chętniej z nimi eksperymentują i je stosują. Można przypuszczać więc, że im więcej dużych graczy zdecyduje się na wykorzystanie tych urządzeń, tym więcej podmiotów będzie po nie sięgać – możliwe więc będzie zaobserwowanie efektu samonapędzającej się machiny
Trzeci trend dotyczy tzw. Internetu Rzeczy. Na rynku pojawi się większa ilość urządzeń umożliwiających zdalne sterowanie i zarządzanie nimi za pomocą smartfona czy tabletu. Urządzenia mobilne staną się z dużym prawdopodobieństwem centrum zarządzania przedmiotami codziennego użytku, budynkami etc. Zwłaszcza, że Apple HomeKit jest nieustannie rozwijany, więc wystarczającym może okazać się jeden sygnał ze strony dominującego na rynku USA Apple, by w sposób znaczący przyśpieszyć ten trend.
Piotr Rytel, Product Manager działu Mobile, Grupa Wirtualna Polska
Najważniejsze zmiany w polskiej branży mobile oraz postrzeganie marketingu mobilnego.
Przełomowym wydarzeniem dla rynku mobilnego było wyłonienie nowej firmy, GFK, która realizować będzie ogólnopolskie badanie sieci, następcę Megapanelu. Wyniki nowego badania mają być szybciej publikowane, to po pierwsze. Po wtóre, PL@NET lepiej sobie poradzi z oskryptowaniem aplikacji (niestety, gemiusowe SDK było bardzo nieefektywne we wdrożeniu). Zakładam, że dzięki temu większa liczba wydawców zdecyduje się na wejście do rankingu. W końcu będzie można np. mierzyć odtworzenia wideo w aplikacjach mobilnych.
Miejmy nadzieję, że powstanie realne zestawienie ruchu w polskich aplikacjach mobilnych, co pozwoli na większą atencję przychodową w torcie reklamowym.
Najbardziej innowacyjna polska kampania mobilna w 2015 roku.
Rok 2015 minął pod znakiem dwóch topowych pojęć: beacony i omnichannel. Dlatego nie sposób nie wspomnieć o akcji Qponów, zrealizowanej wraz z siecią sklepów Factory Outlet. Klienci Factory mogli skorzystać ze zniżek, dostępnych w tradycyjnej książeczce rabatowej lub w aplikacji mobilnej Qpony, która wykorzystuje lokalizację użytkownika. Zniżki sięgają nawet 70 proc. cen detalicznych. Akcja spotkała się z dużym zainteresowaniem. Wykorzystano aż 95 proc. dostępnych kuponów, a 78 proc. kupujących udostępniło otrzymany kupon osobom trzecim. Aby uniknąć tzw. spamowania, każdy użytkownik aplikacji Qpony, który odwiedził sklep po otrzymaniu notyfikacji z beacona, nie dostawał nowych powiadomień. Jednocześnie, na urządzenie każdego unikatowego użytkownika aplikacji Qpony, który znajdował się w promieniu 10 km od centrum, trafiało powiadomienie o Qponach rabatowych dostępnych w całym centrum. W ciągu zaledwie dwóch tygodni kwietnia odbiorców znalazło 28 tys. wiadomości zachęcających do odwiedzenia Factory Poznań na specjalnych, promocyjnych warunkach. Zniżki przygotowane przez outlet zostały wyświetlone ponad 10 181 razy. W efekcie przeprowadzonej kampanii outlet Factory Poznań odwiedziło 10 tys. użytkowników aplikacji – kilka razy więcej, niż oczekiwano. Trzeba przyznać, że liczby robią wrażenie, zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę prognozowaną małą penetrację włączonego bluetootha w Polsce.
Najbardziej innowacyjna światowa kampania mobilna w 2015 roku.
Tym razem chciałbym zwrócić uwagę na kampanię opartą o technologię beaconową, która poszła krok dalej i retargetowała użytkowników po zachowaniach offline’owych na powierzchni digitalowej. W akcji uczestniczyła marka Knorr oraz szwedzka gazeta Aftonbladet, której aplikacja mobilna zbierała informację o tym, kto z jej użytkowników wszedł do Food Trucka obrandowanego marką Knorr. Dzięki temu można było tym użytkowników wyemitować geotargetowaną kampanię, która wskazywała najbliższy sklep, w którym można kupić produkty Knorra.Trudno znaleźć statystyki skuteczności tej kampanii, ale widać, że beacony to nie tylko proximity marketing, który opiera się na polepszeniu Customer Experience, ale także technologia łączenia świata rzeczywistego ze światem cyfrowym. Szczególnie w kwestii wzbogacania informacji o zachowaniach użytkowników.
Najważniejsza technologia mobilna w 2015 roku.
Trendem roku, wg mnie, są działania Google’a, które mają zredefiniować całą naszą wiedzę na temat przyszłości interakcji użytkownika z wyszukiwarką internetową. Pierwszą zapowiadaną innowacją będzie zwiększenie precyzji rozumienia języka naturalnego (po transkrypcji do tekstu pisanego), aby skrócić czas wpisywania frazy. Po drugie, badanie kontekstu określonych słów, szczególnie po zagregowaniu danych z geolokalizacji czy beaconów, albo poprzez funkcję „now on tap” aplikacji, w której aktualnie jesteśmy. W końcu, wykorzystanie personalnych informacji zgromadzonych w usługach takich jak Google Maps czy G-mail, które będą wpływały na polepszenie wyników wyszukiwania. To wszystko ma spowodować, że monopol Google’a na dystrybucję ruchu SEO będzie niezachwiany przez kolejnych kilka lat.
Najciekawsza/najbardziej innowacyjna/przełomowa aplikacja mobilna, która miała premierę w 2015 roku.
Ostatnim, najciekawszym projektem, jest aplikacja Notify od Facebooka, która jest kolejnym krokiem giganta na drodze do „odebrania chleba” wydawcom kontentowym w zakresie newsowych notyfikacji push. Sam produkt i tak będzie wymagał jeszcze wielu integracji, ale kiedy FB zacznie sam agregować kontent (na co miał ochotę w aplikacji Paper) i na dodatek będzie sprawnie dowoził ruch poprzez dopasowaną pod każdego użytkownika politykę pushową, będzie to automat nie do zatrzymania.
Najważniejsze prognozy/ trendy dla rynku mobile w 2016 roku.
„Messanging is eating the world”. Myślę, że w 2016 zaczniemy coraz bardziej odczuwać integrację wielu usług, gdzie punktem dystrybucyjnym będzie appka messangingowa. Pionierem w tym zakresie jest Azja, szczególnie Chiny czy Hongkong, tu aplikacje WeChat czy Line już dawno przestały być tylko messangerami. Są one istotnymi marketplace’ami dla handlu detalicznego – zarówno online’owego, jak i tego tradycyjnego, offline’owego. Płatności, zamawianie taksówki, przesyłanie pieniędzy, oferty pracy krótkoterminowej, randki, na usługach bankowych skończywszy – to wszystko sprawia, że zaczyna się zacieśniać model „w 90% czasu używam tylko 4 appek”. Zaczynają tu rządzić potężne kombajny z istotnym zwornikiem ruchu i wieloma integracjami z zewnętrznymi usługami.
Marcin Łaciak, Dyrektor Sprzedaży i Marketingu, Digital Virgo
Najważniejsze zmiany w polskiej branży mobile oraz postrzeganie marketingu mobilnego.
Mam wrażenie, że w tym roku ciężko wyróżnić zmiany w polskiej branży mobile, które wybijają się na pierwszy plan. Niektóre rozwiązania ewoluowały w dobrym kierunku, ale nie widać żadnych przełomów. Na pewno warto wspomnieć o rozwoju płatności mobilnych. Banki, klienci oraz dostawcy technologicznych rozwiązań powoli się przekonują do nowoczesnych rozwiązań opartych na urządzeniach mobilnych, ale to jest długi proces i jeszcze sporo przed nami. Na pewno warto wspomnieć o Bliku, który wszedł na rynek z początkiem 2015 roku. Cieszy mnie natomiast, że było o mobilnych płatnościach „głośno”, bo daje to szansę na zmianę w nadchodzącym roku. Jeżeli nie będzie przełomu w 2016, to raczej w ogólnie go nie będzie.
Natomiast najważniejszą zmianą, która była spodziewana, ale nie nastąpiła był znaczący wzrost projektów z wykorzystaniem beaconów. Mimo ich ogromnego potencjału, wieszczenia im sukcesu w zeszłorocznych podsumowaniach, były wykorzystywane w nielicznych projektach i w ograniczonym stopniu. Zamiast zadomowić się, nadal są traktowane raczej jako dodatek, a nie narzędzie przydatne na co dzień. Przykładem prozaicznego zastosowania technologii jest np. Calamari, które może pomóc w określeniu obecności pracowników w biurze. Warto wspomnieć także o beaconach w Starym Browarze w Poznaniu – oprócz bonów, kuponów i innych sprzedażowych korzyści, technologia umożliwia klientom także nawigację po galerii w czasie rzeczywistym oraz pomaga znaleźć zaparkowany samochodów. Oczekiwałem, że tego typu rozwiązania rozpowszechnią się na naszym rynku maksymalnie od drugiej połowy roku, jednak to nie nastąpiło.
Najbardziej innowacyjna polska kampania mobilna w 2015 roku.
Mimo, że można zauważyć wzrost liczby kampanii mobile’owych, to nadal częściej spotykamy się z kampaniami multikanałowymi, które tylko w jakimś stopniu wykorzystują mobile (i to raczej w kontekście mediów społecznościowych). Moim faworytem, jest nagrodzona w ramach Mixx Awards kampania „H&M Kids”. Po pierwsze, za wykorzystanie geolokalizacji (okolice przedszkoli w godzinach odbierania dzieci). Po drugie, za kupony z formie grafiki, którą można było ściągnąć. Po trzecie, i najważniejsze, za użycie aplikacji Passbook, dzięki czemu kupon pojawiał się jako powiadomienie grupie docelowej za każdym razem, kiedy użytkownik przechodził w okolicy sklepów H&M. Proste, ale fajne i skuteczne.
Najbardziej innowacyjna światowa kampania mobilna w 2015 roku.
Mam swojego faworyta w ramach światowych kampanii mobilnych, chociaż nie jest on najbardziej innowacyjny technologicznie, a raczej sprawnie wykorzystujący technologie i dobrze dostosowany do grupy docelowej. Mowa o indonezyjskiej kampanii Castrol Magnatec Stop Start. Kampania Castrola dotyczyła ulicznych korków, które nie tylko frustrują kierowców, ale także źle wpływają na kondycję samochodów (przez permanentne ruszanie-zatrzymywanie się). Mężczyznom z grupy docelowej, do której była kierowana kampania, pojawiał się na ekranie smartfona banner z krótką grą. Idea była prosta: jedziemy samochodem, który co jakiś czas nagle staje; jeżeli chcemy ponownie ruszyć, musimy potrząsnąć telefonem. Założeniem gry, było pokazanie jak frustrujące jest ciągłe ruszanie autem. Kampania oleju, który miałby pomóc naszym autom w miejskiej dżungli, odniosła sukces, ale ważnym czynnikiem była grupa docelowa, czyli mężczyźni w wieku 18-25 lat, dla których gra na telefonie była naprawdę atrakcyjna.
Najważniejsza technologia mobilna w 2015 roku.
Najważniejszą technologią były beacony, wskazywane rok temu jako trend. Z jednej strony miały one wielki potencjał, z drugiej strony wykorzystany tylko w małym procencie. Nie można jednak zaprzeczyć, że było o nich głośno, starano się je jakoś wykorzystać, były chwytliwym tematem dla mediów i branży. W tym przypadku najważniejsza technologia po prostu nie przyniosła spektakularnych efektów, których oczekiwaliśmy, ale wszystko ciągle przed nami.
Najciekawsza/najbardziej innowacyjna/przełomowa aplikacja mobilna, która miała premierę w 2015 roku.
Na pewno warto wspomnieć o Periscope (premiera w marcu 2015), które pozwala na łatwe stremingowanie kręconych wydarzeń. Przekaz nie mamy ograniczeń czasowych, technologia nie jest zbyt wymagająca i nie obciąża łączy, a co ważne pozwala oglądać relacje na żywo również na komputerze (chociaż widz nie ma wtedy tylu możliwości działania, co użytkownik urządzeń mobilnych). W ciągu kilku miesięcy aplikacja zdobyła rzeszę fanów na całym świecie, co świadczy o globalnym sukcesie.
Najważniejsze prognozy/trendy dla rynku mobile w 2016 roku.
Przede wszystkim Wi-Fi Calling, szczególnie, że polscy operatorzy przymierzają się do wdrożenia takiego rozwiązania (na razie jest ono w fazie testów). Zobaczymy, czy Wi-Fi Calling się przyjmie w Polsce, bo nie wszystkie trendy zagraniczne się u nas sprawdzają. Na pewno jest to nowość, która powinna się pojawić w pierwszym półroczu. Jestem też ciekawy rozwoju płatności mobilnych, szczególnie tego, jak w tym roku poradzi sobie Blik. Ale jak wspomniałem wcześniej, albo temat w końcu się mocno rozwinie, albo spadnie na margines.
Niestety w Polsce ciężko jest cokolwiek prorokować, ponieważ wiele prognoz zagranicznych, szczególnie amerykańskich, zupełnie się u nas nie sprawdza. Wiele innowacyjnych rozwiązań, z ogromnym potencjałem i super technologią, jest wprowadzanych na nasz rynek jako „wielka nowość” i po roku polskiego sceptycyzmu, spada na drugi tor.
Szymon Dyjach, Creative Director, Me & My Friends
Najważniejsze zmiany w polskiej branży mobile oraz postrzeganie marketingu mobilnego.
Polscy marketerzy coraz częściej zauważają potrzebę działań w sferze mobile. Każda licząca się marka posiada już aplikację lub stronę, która bez przeszkód wyświetla się na urządzeniach mobilnych. Coraz więcej marek promuje się w kanale mobilnym, wykorzystując atrakcyjne formaty reklamowe oraz możliwość angażowania klientów w miejscu podejmowania przez nich decyzji zakupowej. Część specjalistów, chcąc zyskać przewagę komunikacyjną, decyduje się na reklamę na niestandardowych platformach (np. Tinder i Snapchat). Skuteczne kampanie wyróżnia stałe poszukiwanie możliwości wprowadzenia innowacyjnej komunikacji.
Najbardziej innowacyjna polska kampania mobilna w 2015 roku.
Polski rynek reklamy mobilnej nadal czeka na przełomowe kampanie. W 2015 r. wyróżniły się działania prowadzone przez zespół Allegro oraz niestandardowa promocja warszawskiego apartamentowca Cosmopolitan. Znany polski serwis aukcyjny we współpracy z popularną aplikacją Pogoda.pl przygotował kampanię, w której komunikat reklamowy wkomponowany został w prognozę pogody. Dodatkowo przekaz był dopasowany do warunków meteorologicznych opisywanych w aplikacji. Apartamentowiec Cosmopolitan został wypromowany przez czterdziestu czterech znanych warszawskich instagramerów. Każde piętro budynku utrwalił na zdjęciach inny fotograf. Efekty ich pracy opublikowano na dedykowanych ministronach, na Instagramie. Niskobudżetowa akcja przyniosła inwestycji rozgłos o wiele większy niż niejedna standardowa kampania.
Najbardziej innowacyjna światowa kampania mobilna w 2015 roku
Innowacyjność często oznacza wykorzystywanie znanych narzędzi w niestandardowy sposób. Na długo przed uruchomieniem przez Instagram formatów reklamowych wiele marek prowadziło tam szereg udanych kampanii promocyjnych. Jedną z innowacji w 2015 r. była akcja zorganizowana przez londyńską agencję Work Club dla producenta whisky Ballantine’s. W ramach kampanii stworzono Instazine – magazyn marki wydawany jedynie na Instagramie. W kreatywny sposób wykorzystano zdjęcia jako elementy stron wirtualnego czasopisma. Tapnięcie w wybraną fotografię przenosiło użytkownika do zupełnie nowej ministrony na platformie, gdzie posty układały się w treść artykułu.
Najważniejsze prognozy/trendy dla rynku mobile w 2016 roku.
Przyszły rok wyróżni się rozwojem aplikacji streamingowych. Narzędzia typu Periscope czy Meerkat zyskają mocnego konkurenta – Facebooka – który zapowiedział udostępnienie możliwości transmitowania wideo dla wszystkich użytkowników. Obecny trend streamingu na Perisopce wykorzystywany przez dziennikarzy, blogerów i liderów opinii zostanie rozszerzony na marki i zwykłych użytkowników. Drugim trendem będzie umacnianie i rozwijanie technologii wirtualnej i rozszerzonej rzeczywistości. Filmy wyprodukowane w technologii 360° oraz popularność takich narzędzi, jak Google Cardboard pozwalają sądzić, że rozwiązania te będą stale zyskiwać nowych fanów.
Bartosz Brażewicz-Dosiółko, Creative Director MoveApp (Grupa Me & My Friends)
Najważniejsza technologia mobilna w 2015 roku.
Za najważniejszą technologię mobilną w tym roku uznaję update oprogramowania wprowadzający funkcję autopilota do samochodów Tesla. Dla potencjalnych użytkowników taka innowacja to prawdziwa rewolucja w komunikacji i stylu życia. Producent umocnił w ten sposób swoją pozycję w wyznaczaniu całkiem nowej jakości i nowego sposobu definiowania pojęć takich, jak czas i przemieszczanie się.
Najciekawsza/najbardziej innowacyjna/przełomowa aplikacja mobilna, która miała premierę w 2015 roku.
Zdecydowanie Periscope! Ta aplikacja mobilna – umożliwiająca video streaming w czasie rzeczywistym – daje nieograniczone możliwości wykorzystania. W ciągu roku ogromny potencjał aplikacji został potwierdzony przez ponad 10 mln użytkowników na całym świecie. Możliwości aplikacji dostrzegli nie tylko prywatni użytkownicy śledzący świat nowych technologii, ale również specjaliści od marketingu.