Apple nadużywa swojej dominującej pozycji na rynku płatności zbliżeniowych i łamie unijne przepisy – to wstępne stanowisko Komisji Europejskiej, która starannie przyjrzała się funkcjonowaniu usługi Apple Pay. Jak potoczy się wszczęte właśnie postępowanie antymonopolowe?
Od niedawna możesz cieszyć się zakupami wraz z aplikacją Apple Pay. Za wszystko odpowiada Curve – usługa, która otworzyła przed aplikacją zupełnie nowe możliwości. Co dokładnie to dla nas oznacza?
Apple zaczyna wprowadzać bardzo użyteczne usługi. Najnowsza dotyczyć będzie zakupów w iTunes, App Store oraz iBooks. Opłaty za dokonane zakupy w tych miejscach doliczane będą do rachunku operatora telefonii komórkowej.
Mobilny system płatności Apple Pay wystartował nieco ponad tydzień temu w Stanach Zjednoczonych, a już pojawiły się pierwsze oznaki niezadowolenia. Tym razem nie niezadowolonymi są klienci, którym nowy system płacenia telefonem z pewnością ułatwił życie, ale detaliści i właściciele sklepów, którzy muszą pokryć z własnych kieszeni prowizję za płatność za pośrednictwem Apple Pay.
Apple wraz z premierą nowych iPhone’ów wprowadził pierwszy mobilny system płatności Apple Pay. Dzięki niemu będziemy mogli płacić telefonem w sklepach dokładnie tak, jak w przypadku zwykłej karty kredytowej czy debetowej. Do weryfikacji posłużą linie papilarne palca.
W ostatnich dniach Apple udowodnił, że jest w formie. Już teraz możemy za darmo ściągnąć darmowy album U2, w najbliższych dniach dostępny stanie się iPhone 6, a ledwie tygodnie dzielą amerykańskich użytkowników od Apple Pay. Eksperci z laboratorium Sophos już teraz głośno zastanawiają się nad bezpieczeństwem tego produktu Apple.
Wczoraj o godzinie 19 polskiego czasu odbyła się długo wyczekiwana konferencja Apple, na której zaprezentowano nowości marki. Konferencję mogli oglądać na żywo użytkownicy urządzeń z iOS lub OS X. Tim Cook i jego współpracownicy nie zawiedli fanów – pokazali nie tylko dwa nowe iPhone’y, ale także długo wyczekiwany zegarek od Apple oraz płatności Apple.