Szybkość rozpowszechniania się informacji oraz nieustanne podłączenie do sieci przynosi na co dzień sporo ułatwień. Nikt jednak nie zastanawia się nad tym, że w ten sposób systematycznie upubliczniamy swoje życie i pozwalamy zawłaszczyć naszą prywatność. Odpowiedzią na wynikającą stąd potrzebę bezpieczeństwa ma być telefon Blackphone.
Urządzenie zostało dopiero zapowiedziane, a jego prezentacji możemy spodziewać się zapewne na targach w Barcelonie (24-27 lutego). Blackphone to smartfon, który ma zadbać o nasze bezpieczeństwo i prywatność. W zamyśle twórców ma to być przełomowe i pierwsze na rynku tak skuteczne urządzenie wykorzystujące kodowanie danych, aby uniemożliwić wyciek prywatnych informacji zarówno w obrębie aplikacji czy łączności telefonu.
Czy to możliwe?
Wątpliwości budzą już jednak komponenty urządzenia. Sam sprzęt ma być złożony z dostępnych na rynku części, gdyż firma produkująca telefon nie jest w stanie przygotować własnych podzespołów. Nowością jednak ma być system operacyjny, bazujący na Androidzie. Roboczo funkcjonujący pod nazwą PrivateOS to projekt Geekphone i Silent Circle. Ta pierwsza marka znana jest ze stworzenia pierwszego smartfona z systemem FirefoxOS, tak druga przygotowuje oprogramowania dla Androida i iOSa związane z bezpieczeństwem.
Pytaniem otwartym pozostaje także sposób wykorzystywania sieci telefonicznej. Przecież każdy operator zbiera od swoich użytkowników podstawowe dane, takie jak lokalizacja telefonu (odległość od nadajnika) oraz wykonane połączenia i wysłane wiadomości. Wydaje się to raczej niemożliwe, aby producentom udało się także ukrywać takie podstawowe informacje, chociaż producent – hiszpański Geekphone – ma w planach właśnie umożliwienie szyfrowania wszelkich danych.
Korzystanie z internetu również odbywałoby się poprzez szyfrowaną anonimową sieć prywatną, co pozwoliłoby uniknąć zbierania informacji o użytkowniku chociażby do celów reklamowych.
Czy Blackphone okaże się tylko próbą zaspokojenia rynku czy realną szansą na poprawienie stanu bezpieczeństwa naszych prywatnych danych? Odpowiedź zapewne poznamy w Barcelonie.
Oficjalną video-zapowiedź znajdziecie na stronie producenta.