Namiot i smartfon – czy to połączenie może się udać? Prezentujemy podstawowy zestaw akcesoriów, dzięki któremu jest to możliwe.
Wyjazdy z namiotem nie są już tak popularne jak kiedyś, bo większość ludzi ceni sobie wygodę. Jednak nadal istnieje grupa, która przedkłada nad nią swobodę i przeżycia możliwe tylko przy nocowaniu pod (niemal) gołym niebem. Namiot – jak mogłoby się wydawać – nie jest jednak miejscem tak wolnym od nowych technologii. Wbrew pozorom turyści uwielbiają ułatwiające życie nowinki techniczne. Część z nich nie chce się również odcinać całkowicie od cyfrowego świata. Nawet będąc z dala od cywilizacji muszą (lub chcą) pozostawać w kontakcie z innymi ludźmi. Jeśli jesteś jedną z takich osób, to ten artykuł jest dla ciebie. Oto krótka lista rzeczy, które powinieneś zabrać, aby twój telefon w trakcie wyjazdu nie stał się bezużyteczny.
1. Ładowarka słoneczna
Kiedy jesteś w górach lub nad jeziorem, to zazwyczaj brakuje dwóch „niezbędnych do życia” rzeczy: prądu i zasięgu. Jedyne, co można poradzić na brak zasięgu, to sprawdzić wcześniej jak w danym miejscu wygląda on dla różnych sieci i zaopatrzyć się w kartę SIM tej, która oferuje najlepszy. Natomiast jeśli chodzi o prąd, to jego dostawcą w takim miejscu może być słońce. Obecne ładowarki słoneczne mają już naprawdę przyzwoite parametry i przy dobrej pogodzie nawet w Polsce mogą zastąpić gniazdko z prądem.
Na co zwrócić uwagę: Przede wszystkim na wielkość panela. Im większy tym lepiej, bo zbiera więcej energii słonecznej. Dzięki temu, że ładowarki są składane, to nawet takie o powierzchni kilkuset centymetrów kwadratowych nie zajmują dużo miejsca w plecaku. Oprócz tego koniecznie sprawdź, czy ładowarka pasuje do twojego telefonu. Najbardziej uniwersalne są takie, które mają gniazdo USB, do którego można podpiąć dowolny kabel.
Niektóre ładowarki mają wbudowane akumulatory i mogą działać jako power bank. Z naszego doświadczenia wynika, że lepiej mieć osobno ładowarkę i power bank. W zestawach „dwa w jednym” ani jedno ani drugie nie działa tak dobrze jak osobno.
Cena: Dobrą ładowarkę słoneczną można znaleźć już za około 150 zł.
2. Power bank i/lub zapasowa bateria
Możesz mieć pecha i przez cały wyjazd będzie padać. Wówczas ładowarka słoneczna jest zupełnie bezużyteczna i jeśli nie chcesz zostać bez prądu, musisz mieć inne źródło zasilania. Najbardziej pewne pod tym względem są zewnętrzne akumulatory – power banki. Ładuje się je tak jak telefon, a w razie potrzeby działają jak ładowarka. Jeżeli twój telefon ma wyjmowaną baterię możesz też kupić drugą na wymianę.
Na co zwrócić uwagę: Tutaj najważniejsza jest pojemność. Power bank powinien mieć ją przynajmniej taką jak bateria twojego telefonu.
Cena: od kilkudziesięciu złotych.
3. Wodoodporny pokrowiec
Na nic się nie zdadzą ładowarki i power banki, jeżeli telefon zostanie zalany. A przebywanie na łonie przyrody zwiększa takie ryzyko. Aby temu zapobiec, zarówno telefon jak i akcesoria powinny być przechowywane w szczelnych pojemnikach.
Na co zwrócić uwagę: Praktyka pokazuje, że nie ma co inwestować w drogie markowe pokrowce. Najlepsza ochroną przeciw wodzie jest zwykła torebka strunowa. Dla pewności można do niej dodać kilka ziarenek ryżu do pochłaniania wilgoci. A mając telefon w torebce można nadal korzystać z ekranu dotykowego, więc przy niesprzyjającej aurze nawet nie trzeba go wyjmować.
Cena: torebka strunowa – kilka groszy, dedykowany pokrowiec – kilkadziesiąt do kilkuset złotych.